akumulator do UPS

W dniu 2020-06-19 o 17:14, J.F. pisze:

Nie chce mi się oglądać, ale pod nalepką APC rożne rzeczy są (kupowane z dużej hurtowni sprzętu IT dla firm). Na przykład dla APC RBC2 znalazłem "Kung Long Batteries WP7.2-12 made in Vietnam".

coś takiego wyciągnąłem z fabrycznego modułu apc z bodaj 8 akumulatorami. uzywają tego na pierwszy montaż.

W dniu 2020-06-19 o 19:59, Irokez pisze:

Wcale nie taki sam, bo i pojemność inna, i seria (zapewne HR zamiast GP oznacza właśnie większą pojemność), i prąd maksymalny. Ale najlepsze jest że do tego UPSa jako akumulator zamienny jest najwyraźniej ten większy, RBC110

2.5kg.

Chyba nigdy nie trafiłem w RBC na inne niż CSB, a trochę ich przez moje ręce przeszło. Z tym, że jak już to Smart, a nie Back, więc to może robić różnicę. No i nie zdarzyło mi się żeby w UPSie siedział akumulator bez nalepki APC jak w tym na filmie. Warte zastanowienia.

Pozdrawiam

DD

W dniu 2020-06-19 o 22:37, Dariusz Dorochowicz pisze:

A cóż się tu zastanawiać. Tak jak napisałem pod nalepką APC miałem Kung Long. Smarty (DELL, ale to APC z inną etykietką) 1500VA kilkanaście wolnostojących jak i RACK oraz kilkanaście mniejszych Back. Pod naklejkami CSB. Po 5 latach wymiana wszystkich, kupione w hurtowni IT APC za grubą kasę RBC7 i RBC2. Po 2 latach RBC7 spuchły we wszystkich

1500'kach. Przestaliśmy więc płacić za nalepkę APC i mierną jakość, tylko kupowaliśmy już kartonami CSB bez nalepek i w przypadku RBC7 ze starego pakietu przekładaliśmy tylko kable/bezpiecznik o ile się dało, bo prawie wszystkie rozszczelniły się przy biegunie bodajże ujemnym i wtedy w tym miejscu kwas rozpuszczał śrubunki/styki bezpieczników . I tak do dziś tylko CSB, bez extra dopłaty za naklejkę.

Przeczytałem wcześniejszy wątek o akku do ups-a i zdecydowałem się na markę SSB. Jestem mile zaskoczony, ale jeszcze bardziej zdziwiony całością tematu. Ups to APC Smart 2200 rakowy, z 8 sztukami w środku. Mam takie dwa, w jednym ups raportował słabe akumulatory, no to wymieniłem na rzeczone SSB. Po 2 dniach trafiła się próba z rozładowaniem (planowane wyłączenie zasilania) i ten z oryginalnymi (z

2016 roku) padł po 30 minutach, choć niewiele trzymał na sobie (trzymał VOIP-a), ten z wymienionymi w tym czasie zszedł do jednej diodki - jak by się umówiły, a trzymał trzy switche, ruter, dwie anteny. Pomyślałem, nieźle, zaczekam aż padnie. No i tak czekałem jeszcze 3 godziny...aż w końcu wkurwiony zamknąłem firmę. Nie wiem ile wytrzymał, ale zasłużył na szacunek :) Następnego dnia pomierzyłem pobierane moce, bo nie dawało mi to spokoju

- dlaczego aż taka dysproporcja, skoro pierwszy ups nie raportował słabych akku.

Pierwszy trzymał centralę voip, 4W/8VA, tak 4 Waty! Czyli rozładował sie skubany sam w czasie 30 minut!!! Nadal nie raportuje słabych akku. Drugi Della 1148 (21W/54VA), drugiego 1124 (9W/25VA), Netgear-a (4W/15VA), router (5W/15VA) i dwie anteny, ale ich nie pomierzyłem (mają małe zasilacze, pewnie dosłownie kilka W). Rozładował się do 1 diodki w

30 minut, później przez 3h zmieniał kilkukrotnie modulowanie sygnału, ale trzymał, po 3h30 minutach zostawiłem go w spokoju i nie wiem ile dociągnął. Wiem, nie zrobiłem kalibracji, ale mam nadzieję że sam sobie zrobił po takim rozładowaniu :)

Tak więc Panowie, trzeba prewencyjnie wymieniać :)

Miłego. Irek.N.

W dniu 2020-06-20 o 10:01, Irek.N. pisze:

Dokładnie. A pierwsza diodka szybko gaśnie, normalka. U mnie trzymają serwery każdy po jednym Dell PowerEdge Tower + monitor LCD 17 cali.

Nie ma nic gorszego jak UPS + nietechniczny klient w takim zestawie. Ktoś mu grzebie coś przy "prądach" - jakiś malarz, murarz, tynkarz, przewierca kabel albo wywala bezpieczniki, bierze kasę i jedzie do domu. Albo po prostu wyciąga wtyczkę z gniazdka, bo nie ma gdzie wpiąć odkurzacza. W sobotę wieczór telefon do mnie: "bo panie internet nie działa!"

W dniu 2020-06-20 o 09:43, Irokez pisze:

Jest co, no bo można się spodziewać że w tym UPSie powinien siedzieć akumulator 9Ah, a siedzi 7. Na dodatek wprawdzie ma nalepkę APC, ale tej tasiemki do wyciągania już nie...

Też mi się zdarzało kupować akumulatory "luzem" (CSB, SSB i jeszcze chyba Panasoniki, ale zawsze odpowiedniej klasy), szczególnie jak UPS był już dobrze po gwarancji. I nie tylko w APC, bo w Eatonach również. No i bardzo ważna rzecz - kalibracja, bez tego można się mocno zdziwić. A puchnięcie niestety zdarza się we wszystkich. Tyle, że w tych lepszych znacznie później. Raz mi się zdarzyło że puścił zawór w UPSie pod biurkiem jak miałem gościa - smród poszedł jakby... Odgłos był też taki trochę dziwny. Nie tłumaczyłem się. A akumulator był CSB po kalibracji, po ładnych paru latach pracy.

Pozdrawiam

DD

W dniu 2020-06-20 o 10:01, Irek.N. pisze:

Widziałeś jak się zmienia pojemność akumulatorów? Jak masz akumulatory które już trochę przeszły to nie ma szans żeby miały taką pojemność jak nowe.

Trzeba, tylko zawsze jest kłopot - trzeba by robić próby rozładowania. A każda taka próba zużywa akumulator (dosłownie - po każdej jego pojemność jest odrobinę mniejsza). A kalibrację jako taką zawsze lepiej odpalić, do tego musisz UPSa odpowiednio obciążyć. Jak jest za mało to się nie uruchomi.

Pozdrawiam

DD

Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5eef01a8$0$542$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... W dniu 2020-06-20 o 10:01, Irek.N. pisze:

SSB czy CSB ?

Robiles kalibracje ?

nie jest to znowu tak duzo ...

trudno powiedziec czy "przeszly", bo w UPS powinny miec bardzo dobre warunki pracy. Jakby ktos jeszcze wymianial ... niech zwazy, zapisze gdzies na obudowie, ciekawe czy po latach wody ubedzie ..

Tak czy inaczej - te akumulatory sie jakos degradują z biegiem lat. I nie wiadomo - pojemnosc czy wydajnosc pradowa. Jakby jedno i drugie i trzecie - korozja polaczen ?

A zmierzyc pojemnosci bez rozladowania nie sposob, a rozladowanie szkodzi ...

UPS potrafia brac spory prad "na potrzeby wlasne".

Lub co najmniej sprawdzac. Mnie przy okazji serwer sie wylaczyl ... i zobaczylem, ze jeden dysk w macierzy jest zepsuty ...

J.

W dniu 2020-06-22 o 10:56, J.F. pisze:

Czy takie znowu dobre - szarpanie ogromnym prądem przez krótszą lub dłuższą chwilę często do prawie pełnego rozładowania, do tego ładowanie bardzo dużym, bo przecież UPS musi być jak najszybciej gotowy do pracy.

Raczej wiadomo - wszystko się pogarsza.

Ano widzisz.

Aha, fajnie jak wiesz że zepsuty. A jak kontroler uważa że dysk jest zepsuty a dysk nie ma żadnych objawów? I przełożony do drugiego identycznego komputera (włącznie z BIOSami) działa jeszcze parę lat? Ale tak czy inaczej pilnować trzeba. A serwer czemu się wyłączył?

Pozdrawiam

DD

Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ef1095e$0$17361$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... W dniu 2020-06-22 o 10:56, J.F. pisze:

Ale u mnie prad wylaczaja raz na rok ...

Owszem, ale czy ten typ nie jest do tego dostowany ?

A to juz chyba niekoniecznie ...

No coz, ostatni pacjent - UPS przestal podtrzymywac. Wiec chyba rezystancja wewnetrzna. A jak usilowalem zmierzyc pod obciazeniem dwoch zarowek 55W, to wydajnosc spadla do miliamperow. Korozja polaczen ?

Od tego jest RAID - system nic nie zauwazyl :-)

A dokladniej, to ja sie dowiedzialem, po co jest taki driver IAStore. On powiadamia o bledach macierzy, a jak nie jest zainstalowany, to po starcie pecet nic nie wie ...

Nie, dysk zepsuty.

Bo prad wylaczyli, a akumulator w UPS okazal sie zuzyty :-)

J.