ptoki pisze:
Widziałem to... właściwie tylko ten moment z żarówkami - porażka. Nie dość że program dedykowany dla amerykańców i nawet nikt się nie postarał o choć z grubsza dopasowanie do europejskich realiów zasilania. To jeszcze bełkot taki że uszy więdły.
Odnośnie tych żarówek to nic nie wiadomo jak on to podłączał, po prostu wkręcił w oprawki żarówkę hamerykańską i europejską bez wyjaśnień i schematu. Jak zauważyłeś, to co mówili miało się ni jak do tego co pokazywali - światło zdecydowanie się różniło.