W tyrystorowym ukladzie owszem, ale to niepotrzebna komplikacja.
W tranzystorowym nie jest PO, tylko przed. Tranzystor wylaczamy w po otrzymaniu impulsu z czujnika walu, ale wlaczyc musimy przed. I juz sie uklad komplikuje, skoro trzeba wrozki :-)
A nawet i to wylaczenie bywa ze przed, jak dochodzi regulacja kata zaplonu.
Ja tez. Albo zostawiamy te starodawne regulatory na aparacie zaplonowym, albo trzeba wymyslec cos nowego. za pomoca uC najprosciej :-)
J.