kropka

Początek uzwojeń. Wojtek

to chyba nie takie proste...

Dnia Sat, 6 Feb 2016 20:28:10 +0100, platformowe głupki napisał(a):

Nie kombinuj, wowa ma rację.

W dniu 2016-02-06 o 21:42, Jacek Maciejewski pisze:

kombinuj kombinuj, w starych TV sa takie fajne, czarne z czerwonym kabelkiem..

a.

PS. może w końcu skończą się te durne pytania o wszystko :)

do europy sio

to jak to jest z tą kropką?

W dniu 2016-02-07 o 11:50, platformowe głupki pisze:

Dostałeś odpowiedź.

dostałem wypowiedź na grant odpowiedzi żadnej nie dostałem...

to mandziejewicz Cię jeszcze nie wdrożył?

W dniu sobota, 6 lutego 2016 19:19:55 UTC+1 użytkownik platformowe głupki napisał:

Gdy podczas nawijania kręcisz karkasem w tym samym kierunku nawijając kolejne uzwojenia to kropki oznaczać mogą: początki uzwojeń albo końce uzwojeń. To jest tylko i wyłącznie kwestia umowy! Oby tylko zachować tę umowę do wszystkich uzwojeń nawijanego transformatora. Skutkuje to tym, że na końcach uzwojeń oznaczonych kropkami indukuje się podczas pracy transformatora napięcie o tym samym znaku... oczywiście chwilowe napięcie.

To nie jest takie proste. Niestety to, czy są to początki czy końce jest bardzo istotne. I dlatego kropkami oznacza się konsekwentnie początki uzwojeń.

Sat, 6 Feb 2016 21:56:11 +0100 Artur Miller snipped-for-privacy@nomail.com napisał:

:-)

Wystarczyłoby go konsekwentnie ignorować.

Dnia Sun, 7 Feb 2016 19:57:11 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

A jak pokrecisz karkasem w druga strone przy drugim uzwojeniu ?

No i uzwojenia jednowarstwowe - czym tu sie rozni poczatek od konca ...

J.

Bardzo rzadko to się robi. I wtedy oznacza się w dokumentacji tekstowo.

Tym, że gdzieś się je zaczyna nawijać i gdzieś się kończy.

Najgorzej jest z toroidami - tu naprawdę - dopóki uzwojenia są jednowarstwowe lub wielowarstwowe symetryczne (taki specjalny sposób nawijania dławików PFC, który zaczyna się od... środka) - nie da się odróżnić i trzeba przyjąć umownie.

ja tam się nie znam, ale na chłopski rozum, to można nawijać od kropki zarówno w prawo jak i w lewo, otrzymując zupełnie co innego...

Użytkownik "platformowe głupki" napisał

No i dlatego pierwsza odpowiedz dostales, ze tu nie o poczatki i kierunki chodzi, tylko o wzajemne fazy napiec - na kazdym uzwojeniu przy koncu z kropka sa takie same (na koncach bez kropek tez sa takie same).

A w dalszej czesci to mamy mamy poczatki i konce i wynikajace z tego pojemnosci ... albo i nie wynikajace :-)

J.

Przecież konsultant firmy produkującej tranformatory napisął ci że tego praktycznie się nie robi, a ty twiedzisz, że na chłopski rozum można. Albo przyjmujesz do wiadomosci, że istnieją w praktyce inżynierskiej jakieś standardy albo idź na pole kopać kartofle.

Po raz kolejny - chodzi o początki uzwojeń. Nie ucz mnie oznaczeń transformatorów, bo z ich projektowania żyję, u diabła!