Zaprogramowanie W25Q128FV do współpracy z XC6SL

Składam właśnie projekt płytki na FPGA XC6SLX9, zdolnej uruchamiać kilkanaście konfiguracji odtwarzających różne komputery i konsole retro. Dokumentacja dostępna tutaj:

formatting link
Konfiguracje są przechowywane w układzie flash W25Q128. Stwierdziłem, że prościej będzie mi wgrać wsad do tego układu przed wlutowaniem, za pomocą TL866 i klipsa pomiarowego, niż bawić się z programatorem JTAG-iem do Xilinxa, już po jego wlutowaniu.

O ile sam układ jest widziany przez programator, to jedna rzecz pozostaje dla mnie Niejasna. Widzę, że oprogramowanie programatora pozwala nie tylko na zaprogramowanie samej pamięci, ale też daje dostęp do jakiś bitów konfiguracyjnych (SRPO, SEC, TB, BP2, BP1, BP0, CMP, LB3, LB2, LB1, QE, SRP1). Bity te są domyślnie ustawione na zero. Podczas ładowni plików z wsadem mam też możliwość wyboru opcji "To region", która może przyjąć jedną z wartości - "Code memory" oraz "CONFIG". Jeśli wybiorę tą drugą, pierwsze bajty pliku trafiają najwyraźniej do tych bitów konfiguracyjnych.

Co więcej - wygląda na to, że raz ustawionych bitów konfiguracyjnych nie mogę już skasować, więc najwyraźniej są one pamięcią OTP.

Ktoś może mi wyjaśnić w jaki sposób ustawić te bity podczas programowanie pamięci tym wsadem?

formatting link
Zostawić wartości domyślne? Ustawić jakąś konkretną konfigurację? A może podczas ładowania pliku wybrać opcję "To region -> CONFIG"?

Reply to
Atlantis
Loading thread data ...

W dniu 16.07.2021 o 15:33, Atlantis pisze:

Wszystko jest w datasheecie od W25Q128. W większości są to OTP bity do zabezpieczenia przed odczytem ( nie czytałem jednak całego pdf-a ). Ochrona przed kopiowaniem w dużym skrócie.

Jeżeli to amatorski projekt to zostaw jak jest domyślnie.

Pozdrawiam Adam Górski

Reply to
Adam Górski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.