zamiennik akumulatora do laptopa

A czy to nie będzie tak, że laptop po prostu nie naładuje akumulatora powyżej tych swoich 10.65V? Układ ładowania zapewne jest w komputerze, a nie w aku.

Mateusz

Może być inaczej: zamiennik ma litówki, a oryginał miał NiMH albo coś jeszcze innego. Wtedy już (pomijając drobną różnicę napicia) układ zasilania jeśli wystartuje, może zrobić nawet krzywdę.

Dnia Sun, 24 Feb 2019 11:44:54 +0100, Adam napisał(a):

IMO - w tym wieku juz nikt nie wsadza NiMH do laptopow, wiec jesli sprzet ma ponizej 18 lat ...

11.1 to 3*3.7V, co sugeruje dolne/nominalne napiecie li-ion. Moze tylko zmienili nominał, moze faktycznie jakas inna chemia, ktora podnosi napiecie, moze z tym zwiazane wyzsze napiecie ladowania (4.3V) ... na oko to raczej niewiele grozi.

J.

Na oryginale panasonica nie jest napisane co to za typ ogniw. Znaczy, wszystko napisane jest krzaczkami poza cyframi. Więc może i jest napisane :)

To jest podobno też oryginał (tyle że używany) , też 10.65V i to jest Li-ion ;

A to ten zamiennik, który bym chciał kupić ;

Też Li-Ion.

No to już głupi jestem teraz co robić. Może coś mogę sprawdzić, czy zmierzyć ? Czy jak ? Mogę ten używany kupić i rozebrać, tylko co to da ?

generalnie są też zamienniki 10.65V

ale akurat nie w PL.

znalazłem serwisówkę do mojej wersji (znaczy do mk3, bo sam model ciut inny):

I tam jest ; " This computer contains a lithium battery to enable the date, time, and other'

A sam model był produkowany od roku 2006 (wersja mk1). Od którego roku weszła moja wersja (mk3) nie mogę znaleźć...

Dnia Mon, 25 Feb 2019 00:30:30 +0100, sundayman napisał(a):

To raczej chodzi o taka 2032 do podtrzymania.

J.

W dniu 25.02.2019 o 01:06, J.F. pisze:

no tak, masz rację. Ale chyba to samo dotyczy akumulatora, bo jest opisane "Precautions - battery pack" w tym samym akapicie.

W specyfikacji jest napisane : Battery Pack Li-Ion 10.65V 5.7Ah

W dniu 2019-02-25 o 01:21, sundayman pisze:

Kupiłem podróbkę do T530. Przy "połowie pojemności" niknęło zasilanie. Dopiero po dokładnym przyjrzeniu się wychodziło że po dojściu do jakiegoś poziomu interpretowanego jako połowa pojemności napięcie zaczynało gwałtownie spadać i nawet nie szło baterii skalibrować. Oryginalna działa bez zarzutu. Z kolei podróby do Della - rzadko wytrzymują dłużej niż rok. A firmowane przez Della chodzą całkiem długo, o ile są w miarę kulturalnie używane (jak się okazuje są tacy co potrafią nawet takie zajeździć szybko). No ale jak nie masz możliwości kupienia to faktycznie jest problem. Spróbuj pogadać z Batimexem.

Pozdrawiam

DD

kupiłem ten zamiennik, zobaczymy w praniu. Albo będzie dobrze albo nie dobrze. Nie bardzo rozumiem całego problemu, bo cała ta seria CF-19 ma akumulatory w zakresie od 16.65 do 11.11V.

( skopiowane z

)

CF VZSU48--Blue tab...10.65v--- 5.7Ah CF VZSU48U---Blue tab--10.65v--- 5.7Ah CF VZSU50---Green tab...Hazardous Location battery---Reported by web site as for mk1-mk4 CF VZSU48CJS--Orange tab--Japan only ..CF-19 mk6 later??...-10.65v--5.7Ah CF VZSU58U..Yellow tab--11.1v---5.6Ah--For mk4 and later?-Sold with laptop only not sold separately. CF VZSU50W..No label info found yet.. CF-VZSU48R.. China Only---10.65V---5.7Ah

Moja jest ta ostatnia. Ale też była 11.1V (VZSU58U) - podobno dla mk4 i późniejszych. Czy jednak na pewno, to już cholera wie. I w ogóle nie rozumiem, po co mieliby to różnicować. Może to raczej kwestia dostępności ogniw.

Dzięki za info o Batimexie. Nawet mają coś :

10.8V więc bliżej. Oni piszą z kolei "Zastępuje również akumulatory o napięciu 11.1V" :)

No ale już zamówiłem tamten z allegro. Zobaczymy.