ladowanie akumulatora w samochodzie

Czesc,

czy akumulator mozna ladowac w samochodzie na mrozie (ladowanie, ladowanie podtrzymujace......)

Reply to
adresss
Loading thread data ...

Pytania pomocnicze:

  1. Co robi alternator w samochodzie?
  2. Czy samochodem mozna jezdzic zima?
Reply to
Desoft

Można. Musisz jedynie zwrócić uwagę czy napiecie na klemach nie urośnie ponad 15 woltów. Współczesne akumulatory niszczą się od zbyt wysokiego napięcia w czasie ładowania. Z prostownika który nie spowoduje wzrostu napiecia ponad typowe samochodowe napiecie w instalacji 14,5 do 14,8 mozesz ładoac akumulator w nieskończoność. Bardzo dobrze w roli ładowarki sprawdza się zasilacz od laptopa z napieciem 14,5V.

Reply to
kogutek

W dniu 31.12.2010 13:53, Desoft pisze:

  1. Czy "prostownika" szlag nie trafi na mrozie ? ;-)

Pozdrawiam Grzegorz

Reply to
Grzegorz Kurczyk

Niby dlaczego miałby sie popsuć? W alternatorze tez jest prostownik i nic mu się nie dzieje jak odpalasz po nocy w czasie której było -25 stopni. Na Syberii to i

- 50 może być i samochody jeżdzą i odpalają z akumulatorów. Chyba że tam byles i widzialeś że każda cięzarowka i autobus mają ogrzewany garaż.

Reply to
kogutek

Spodobało mi się w Norwegii: na coponiektórych parkingach są słupki z gniazdkami, a samochody mają wtyczki. Na ogół mają one wbudowaną grzałkę, by silnik był ciepły, ale coponiektórzy mają też ładowarki do akumulatorów (spytałem się jednego). W Norwegii energia elektryczna jest tania jak barszcz, hotelowe i restauracyjne gniazdka były za darmo, na parkingach strzeżonych też ekstra nie kasowali.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

W dniu 2010-12-31 14:31, kogutek pisze:

Mam ładowarkę automatyczną która ma dwie opcje do wyboru: ładowanie normalne z napięciem max. 14,3V i ładowanie na mrozie 14,8V więc wychodzi że można, no może poza przypadkiem zamarznięcia elektrolitu co przy -25 i rozładowanym akumulatorze jest ponoć spotykane choć mi jak długo żyję nigdy nie zamarzł.

Reply to
Padre

Przy -20° rzadko, ale jak jest zimniej to owszem. Też to obserwowałem.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Tmek napisał:

Tak mniej więcej. Ale nie w Moskwie, tylko w Nowosybirsku, nie przy -22, tylko -40, nie stoją, tylko jeżdzą. I nie samochody, tylko rowery. Temperatura -25°C, to w ogóle żaden problem. U nas też tyle bywa i poza jakimiś trupami kłopotów z odpaleniem nie ma.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Pytanie pomocnicze: Czy w alternatorze sa diody?

Reply to
Desoft

To jest zart? Jesli dobrze pamietam to jest 6 diod duzej mocy dla prostownika 3-fazowego oraz 3 malej mocy np. 1N4005.

Reply to
j.r.

Nie - to było pytanie retoryczne.

formatting link
[...]

Reply to
RoMan Mandziejewicz

W dniu 31.12.2010 15:06, kogutek pisze:

Jest prostownik i "prostownik" :-) Bo te niektóre z hipermarketów, to się psują od samego patrzenia na nie ;-)

Pozdrawiam Grzegorz

Reply to
Grzegorz Kurczyk

W dniu 01.01.2011 11:03, Desoft pisze:

Pytanie pomocnicze: Czy w "prostowniku" są tylko diody ? ;-)

Pozdrawiam Grzegorz

Reply to
Grzegorz Kurczyk

kurdebalans napisał:

Z tym narodem, to się zgadza. Tyle że nie radziecki, a skandynawski. I nie w chłodnicy, a w misce olejowej. Wkładanie grzałki do chłodnicy nie wydaje mi się dobrym pomysłem. W Szwecji czy Norwegii można kupić taki samochód z fabrycznie zamontowaną grzałką. Na Alasce podobnie. A same grzałki podczepiane pod miskę, to i u nas bywają dostępne.

Ze wschodnich wynalazków, to ja znam zaporożca. Znamienny był tym, że ogrzewanie wnętrza nie pochodziło z silnika (umieszczonego z tyłu), a z jakiejś lutlampy zamontowanej z przodu pod maską bagażnika. Działało toto niezależnie, można było mieć ciepło przy wyłączonym silniku (na przykład dyżurując w komitecie kolejkowym -- na warunki komuny jak znalazł). Ale żłopało to mnóstwo paliwa. Benzyny z baku, a nie oleju z osobnego zbiornika.

Reply to
Jarosław Sokołowski

W dniu 2011-01-01 17:42, Jarosław Sokołowski pisze:

ZTCW to nie do chłodnicy ani nie do miski olejowej, a w blok silnika, w miejsce odpowiedniej zaślepki zabezpieczającej blok silnika na wypadek zamarznięcia płynu chłodzącego

Reply to
Michał Baszyński

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.