Witam,
Archiwum grupy przewałkowane. Troche się podedukowałem w tym temacie. Do rzeczy. Chce w pokoju założyć gniazdko z bolcem zamiast gniazdka pozbawionego uziemienia. I teraz mam problem jak to prawidłowo podłączyć. Niechce iść na łatwizne i wole uniknąć mostkowania zera z bolcem. Interesuje mnie prawdziwe uziemienie. Instalacja jest w bloku z końca lat 80'. Gniazdka z bolcami są w kuchni i łazience. Podłączyłbym w pokoju tak samo jak w kuchni, ale pogubiłem się w kolorach kabli. W kuchni mam jedno z gniazdek podłączone następująco: kabel czarny-[L], granatowy-[N], błękitny-[PE], brązowy-niepodłączony. W innym gniazdku: czarny-[L], granatowy-[N], brązowy-[PE], błękitnego nie ma. W pokoju mam: czarny-[L], granatowy-[N], brązowy-niepodłączony. O ile w przypadku fazy i zera sprawa jest oczywista to nie jestem pewien co do tego kabla brązowego. Na grupie została podana metoda sprawdzenia który kabel jest uziemiony, ale czy jest pewna?
Druga rzecz, to czy jest obojętne dla komputera z której strony jest faza w gniazdku? Jeśli są jakieś standardy podłączania fazy to z której strony powinna być, patrząc na gniazdko od przodu i bolec u góry?
Dziękuje za zainteresowanie.