zabezpieczenie przeciwporażeniowe dla 12V

Witam, jeśli układ będzie zasilany napieciem przemiennym to zwykła różnicówka

230V AC powinna zadziałać przy znamionowym prądzie upływu.

Natomiast przy DC najprościej zbudować własny układ :) Sprecyzuj o co chodzi, wykrycie upływu prądu AC/DC czy coś innego? Jaki pobór mocy i prąd upływu wchodzi w rachubę? Zwykle 12V przyjmuje się za bezpieczne nie wymagające ochrony różnicowoprądowej i stosuje się jedynie zabezpieczenie przeciwzwarciowe.

W dniu 2012-07-03 21:36, j.r. pisze:

Chodzi o oświetlenie dla nurka. 12V w wodzie może być niebezpieczne, jest trafol, ale za trafolem w tej chwili jest jakiś skomplikowany układ, który szlag trafił, chodzi o jego zastąpienie. Ma zadziałać, jak któraś z elektrod 12V dotknie wody. W sumie to jak piszesz, ma wykryć zamknięcie obwodu pomiędzy 12 a 230V jeśli zostanie zamknięty ziemią.

Jakieś 50-100W.

Wiem, ale to szczególne warunki, jak pamiętam w wodzie 6V jest bezpieczne. Przem

W dniu 2012-07-03 22:01, Przemek pisze:

Takie rzeczy robi się w systemie pomiaru impedancji izolacji. Spadek impedancji - wyłączenie zasilania.

Tylko, że pamiętaj, że pierwsza usterka - jeden z biegunów dotknie wody

- nie stanowi zagrożenia dla człowieka. Dopiero druga usterka mogłaby stanowić zagrożenie.

Dlaczego? Nie neguję, pytam z ciekawości. Nigdy się z tym nie spotkałem.

W dniu 2012-07-03 22:01, Przemek pisze:

12V niebezpieczne ?

:):):):)

ęcie_bezpieczne

W dniu 2012-07-03 22:27, Adam Wysocki pisze:

Nie podam źródła, bo nie znam, gdzieś mi się obiło i mogę się mylić, ale dotknij językiem baterii 6V a 12V. Przem

W dniu 2012-07-03 22:35, Piter pisze:

W wodzie? Jak pomiędzy tym 12V a 230V pójdzie prąd?

Napięcie przemienne Napięcie stałe pomieszczenia suche 50 V 120 V pomieszczenia mokre i gorące 25 V 60 V

Nie masz w tabeli nic na temat środowiska wodnego, więc specjalnie się nie śmiej. W takim przypadku lepiej dmuchać na zimne. Przem

Za:

str. 12, 12V dla ciała zanurzonego w wodzie, gdy nie ma przebicia pomiędzy 12 a 230V. Dalej śmieszne? Ja tam wolę 15x się zabezpieczyć. Przem

W dniu 2012-07-03 22:10, Tomasz Wójtowicz pisze:

Dzięki za nakierowanie, będę szukał.

W takich przypadkach lepiej dmuchać na zimne, ale jeszcze raz dzięki, znam kierunek poszukiwań. Przem

W dniu 2012-07-03 23:10, Przemek pisze:

12V to jest niebezpieczne ale chyba na jezyku ! O jakim przebiciu ty piszesz?

Ale odróżniasz dotknięcie językiem od zagrożenia?

W dniu 2012-07-03 23:51, RoMan Mandziejewicz pisze:

A Ty przebicie pomiędzy 230V a trafem 12V ze sobą w wodzie w tym momencie? Nie bez powodu w oryginalnym układzie ktoś się tym przejmował, a ja nie mam zamiaru pogarszać bezpieczeństwa układu. Przem

Użytkownik "Piter" snipped-for-privacy@spam.com napisał w wiadomości news:jsvnte$9hm$ snipped-for-privacy@news.dialog.net.pl...

Pewnie transformator chce zabrać pod wodę. :-(

Należy zastosować rozwiązania bezpieczne - żeby nie dochodziło do przebić 230/12.

W dniu 2012-07-04 00:09, RoMan Mandziejewicz pisze:

A tego nie jesteś w stanie nigdy zapewnić na 100% dlatego wolałbym, żeby układ taką ewentualność brał pod uwagę. Przem

W dniu 2012-07-04 00:03, henry1 pisze:

Pośmiałeś się? No to brawo. Miałeś okazję zabłysnąć. A coś na temat? Przem

W dniu 2012-07-04 00:32, Przemek pisze:

Tak na powaznie moj profesor od elektrotechniki usmial by sie porzadnie.

W dniu 2012-07-04 00:31, Przemek pisze:

To w tym wypadku chyba tylko Bakteria i diody swiecace.

W dniu 2012-07-04 00:56, Piter pisze:

Zapomnialbym !

To bardzo wazne poniewaz ty raczej nie masz pojecia o pradzie zostaw to komus kto ma odpowiednia wiedze najlepiej poparta dyplomem szkoly o odpowiednim profilu wyzszej lub sredniej.