Wymiana kondensatorów w PG

Witam

Mam taki pomysł: Lutownica dużej mocy (300-500W) Specjalnie ukształtowany grot (jednoczesne podgrzewanie obu końcówek). Sprawdzenie i zeszlifowanie końcówek kondensatorów tak aby nie zacieły sie w otworach i nie uszkodziły metalizacji w trakcie wyciagania.

Proszę o uwagi.

Reply to
Włodzimierz Wojtiuk
Loading thread data ...

Dnia Thu, 17 Jun 2010 12:02:52 +0200, Włodzimierz Wojtiuk napisał(a):

Ja uzywam transformatorówki jakieś 60Wz grotem o prostym czołowym odcinku, jakieś 8mm.

Bez przesady.

Płytę umocować pionowo do stołu, tak by można było patrzeć na nią z obu stron. Podgrzewać obie spoiny wraz z laminatem pomiedzy z użyciem dużej ilości kalafonii aż kond. da się wyjąć. Mieć przygotowany kond. na wymianę z obiema końcówkami przyciętymi na jakieś 10mm i o dokładnym rozstawie i nie studząc punktów wetknąć go. Poprawić luty, przyciąć końcówki, usunąć kalafonię. Niestety, rączka nie może drżeć...

Reply to
Jacek Maciejewski

Nooo, to trzeba być speedy-gonzalez ;) Ja zwykle po wylutowaniu starego kondensatrora, dodaję jeszcze lutu na punkt, i odsysam pneumatycznym z przeciwnej strony, uzyskując czysty otwór.

Reply to
DJ
  1. najpierw urywamy konensator, - zostaja dwa kikuty , pozniej pojedynczo latwiej wylutowac, z pomoca duzej ilosci cyny(lepszy rezystancja cieplna grot-punkt lutowniczy)
  2. igla lekarska odpowiednio dobrana srednica, i przepychamy delikatnie uprzednio podgrzewajca lutownica transformatorowa z duza iloscia cyny

niezawodny sposob

Reply to
lukasz

Tym sposobem to można marchewkę z grządki ;)))) Tu można uszkodzić pada, i/lub połączenia warstw wewnętrznych, a wówczas płyta idzie do kosza.

Reply to
DJ

DJ pisze:

Też tak robię - tylko oczywiście nie "na chama" tylko próbuję delikatnie rozkołysać na boki, potem z wyczuciem pociągam - zrobiłem już tak sporo płyt i nie miałem z tego powodu żadnego problemu.

Kiedyś też zastanawiałem się nad jakimś ustrojstwem do wspomagania wylutowywania kondensatorów (właśnie jakieś grzanie na 2 nóżki itp), ale stwierdziłem, że to się nie opłaca - za mało takich płyt naprawiam, żeby mi było potrzebne do tego osobne urządzenie. Wyciąganie po nóżce ma jeszcze taką zaletę, że grzeje się danego pada tylko tyle, ile trzeba - niektóre wychodzą prawie same, a mające dużo masy pod sobą wymagają mocniejszego potraktowania. Natomiast pomysł szlifowania nóżek może być całkiem niezły.

Reply to
Tomek

In the darkest hour on Thu, 17 Jun 2010 12:02:52 +0200, Włodzimierz Wojtiuk snipped-for-privacy@wp.pl screamed:

Może grać. U mnie zazwyczaj działał taki zestaw: kolbówka 120W i wiertło

0,6mm. :)
Reply to
Artur M. Piwko

[ciach]

Dużo, ale jednak mało ;))) Wiem, wiem... wyrwałem jak kondensator z płyty, MSPANC :)

Reply to
DJ

Tomek pisze:

Slyszeliscie kiedykolwiek o czyms takim jak odsysacz do cyny?

Reply to
zenek

In news:hvd2mc$dil$ snipped-for-privacy@news.onet.pl, lukasz snipped-for-privacy@y.z nabazgrał:

Miałem inny pomysł, zamiast urywamy - odcinamy (dremel), następnie końcówki pozostałe w płycie cynujemy i do nich lutujemy nowe kondensatory unikając procedury wylutowywania.

Po próbach stwierdzam że jednak troche zbyt duze spustoszenia można zrobić.

Hmm, podobno do igły ma cyna nie przylegać... kiedyś spotkało mnie coś zgoła przeciwnegi i się zraziłem do metod z igłą.

Reply to
Włodzimierz Wojtiuk

A Ty teoretyku uzywales odysacza do wymiany kondensatorow w kilkuwarstwowym laminacie? po prostu nie sprawdza sie w tym przypadku.

Reply to
lukasz

piszac wyrywamy przesadziłem, trzeba wygiac kila razy raz w jedna raz w druga i nozki same wychodza( naprawde słabo sie trzymaja) ,

na szybko moza odciac aluminiowe koncowki i do krotkich kikutow dolutowac nowe kondesatory, ale to jest nieporofesjonalnie :)

nigdy jeszcze mi cyna nie przylgnela do igy jednorazowej, po scieciu pilnikiem (na prosto) uzywam ich do wulutowywania opornych scalaków dil, (po podgrzaniu pada igła oddziela nózke scalaka od pada- metalizacji) i w łatwy sposob mozna wylutowac dil z laminatu dwustronnego

Reply to
lukasz

Po czym dremelem rozpaćkamy trochę papiuru z elektrolitem na płycie dookoła.

Używaj igieł ze stali nierdzewnej...

Reply to
DJ

Jak nie, jak tak.

Reply to
DJ

Użytkownik "lukasz" snipped-for-privacy@y.z napisał w wiadomości news:hvdk50$5df$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

hmm.. muszę z moim odsysaczem poważnie porozmawiać...

Reply to
Irokez

lukasz pisze:

Wile razy z tym ze trzeba uzyc lutownicy o odpowiedniej mocy lub goracego powietrza.

Reply to
zenek

a ja uzylem zaostrzonej zapalki.

Reply to
JarekC

Użytkownik "JarekC" snipped-for-privacy@czajkowski.mysite.pl> napisał w wiadomości news:hvfaha$mci$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Wykałaczki drewniane nie są drogie i już zaostrzone, spisują się doskonale .

Pzdr

Reply to
henry1

Nie wiedziałem że robią wykałaczki fi 0,5mm ;)

Reply to
DJ

Użytkownik "Włodzimierz Wojtiuk" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:4c19f2cd$0$19172$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Ja używam zwykłej lutownicy oporowej za 10zł o mocy 30W oraz odsysacz za

10zł i nie ma problemu, kwestia wprawy. :-)
Reply to
nom

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.