wyciszanie dzwieku dzwiekiem

Taki numer z nausznikami próbowałem zrobić. Słuchawki otwarte od walkmana, przyczepione dwa mikrofoniki i do słuchawek sygnał z mikrofonów odwrócony w fazie. Projekt elektroniki z jakieś EP chyba był. "Eliminator hałasu" się to nazywało.

Skuteczność umiarkowana. Próba prostych pomiarów wykazała tłumienie około 6-10 dB.

TP.

Owszem tylko że jeszcze mały, maluteńki szczegół: źródło hałasu nie jest punktowe, hałas rozchodzi się w bliżej trudny do określenia amatorsko sposób . Więc teoretycznie żródło dzwięku mające tłumic hałas powinno mieć dźwięk ukształtowany przestrzennie identycznie jak źródło hałasu

W jakichś samochodach na discovery czy gdzieś zrobili coś takiego ale tylko na tłumik samochodu. Chyba lepszy efekt żeby wyciszyć wnętrze auta to poprawić zamontowanie silnika (jakieś poduszki itp), regulacja parametrów pracy silnika i zastosowac maty tłumiące hałas gdzie się da :)

ja mówiłem o wersji gdzie nie zakłada się kasku. Zresztą kask już wystacza żeby i tak wytłumić hałas :-) , po co wtedy jakieś wytłumianie dodatkowe