WM8731 z Aliexpress - podróbki?

Jakiś czas temu kupiłem na Allegro kilka sztuk kodeka audio WM8731. Cena była niska, wręcz podejrzanie niska - wyszło coś poniżej 2$ za sztukę. Jeden z tych scalaków wykorzystałem w projekcie radia Internetowego. Postanowiłem zaryzykować i wlutowałem go w wykonaną przez siebie płytkę. Nie dość, że nie spalił mojego Raspberry Pi, to jeszcze zadziałał razem z systemem, który został wcześniej skonfigurowany przy pomocy modułu w zaufanym egzemplarzem tego układu.

Teraz jednak testuję go dłużej z MPD i czasem pojawia się pewien problem

- urządzenie przestaje grać. W dmesg pojawia się wpis "bcm2835-i2s

20203000.i2s: I2S SYNC error!". Pomaga albo reset, albo ponowne aktywowanie wyjścia audio w alsamixerze.

Czy winny może być układ scalony? Czy Chińczycy podrabiają nawet te kodeki? A jeśli tak, to czy podrabiają je tak, że działają, ale nie są w

100% stabilne? Opłaca mi się szukać oryginalnej części, czy istnieje spora szansa, że to ja coś sknociłem w projekcie?
Reply to
Atlantis
Loading thread data ...

W dniu 2016-11-11 o 13:17, Atlantis pisze: > Jakiś czas temu kupiłem na Allegro kilka sztuk kodeka audio WM8731. Cena > była niska, wręcz podejrzanie niska - wyszło coś poniżej 2$ za sztukę. [...] > Czy winny może być układ scalony? Czy Chińczycy podrabiają nawet te > kodeki? A jeśli tak, to czy podrabiają je tak, że działają, ale nie są w > 100% stabilne? Opłaca mi się szukać oryginalnej części, czy istnieje > spora szansa, że to ja coś sknociłem w projekcie?

mogą to być odrzuty z produkcji, które nie przeszły testów z jakichkolwiek powodów.

a.

Reply to
Artur Miller

W dniu 11.11.2016 o 13:54, Artur Miller pisze:

Nie powinny być niszczone? Ewentualnie trwale oznaczane jeśli jeszcze nadają się do czegokolwiek?

Reply to
Mirek

W dniu 2016-11-11 o 13:54, Artur Miller pisze:

Ważne w tym kontekście może być miejsce zakupu. Pomyliłem się pisząc, że było to Allegro. Kupiłem je na Aliexpress...

Reply to
Atlantis

Pan Mirek napisał:

Testy struktur robione są jeszcze przed osadzeniem w obudowie, a nawet przed pocięciem płytki krzemu na kawałki. Wtedy się oznacza, co który warty. A co do czego się nadaje i czy powinno byc niszczone -- dobrym przykładem są odrzucone w testach pamięci

64k, które niejaki Sinclair wykorzystywał z powodzeniem jako pamięci 32k w komputerach ZX Spectrum. Te kodeki też jak widać nadają się do czegoś -- choćby do sprzedania po dolarze.
Reply to
invalid unparseable

Sądząc po cenach, źródło może być to samo. :) Zaryzykowalibyście zakup MOSFETa/IGBT na Ali, jeśli jest 3x tańszy niż w TME i potrzeba 50 sztuk?

c.

Reply to
circuitmaker

użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

Test optyczny chyba, jakoś sobie nie wyobrażam testu elektrycznego przed pocięciem.

Czyli mamy test x2, przed zalaniem i po.

formatting link
Po zalaniu jakieś odpady muszą być.

Reply to
vernon pinkley

vernon pinkley pisze:

Nie, jak najbardziej elektryczny, z wpięciem się w układ. Przynajmniej tak było kiedyś, a ja nie jestem na bieżąco z technologią. Kiedyś uzysk struktur skomplikowanych układów bywał kilkuprocentowy, więc było o co walczyć -- osadzanie w obudowie też sporo kosztuje. W ogóle praca w hajtechu wymaga sporo wyobraźni, to nie jest robota dla każdego.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "vernon pinkley" snipped-for-privacy@gmail.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@googlegroups.com... użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

Czymże jest więc

formatting link
27 sekunda?

Chyba zawsze tak się dzieje.

Reply to
HF5BS

użytkownik HF5BS napisał:

Wygląda na igły testowe 14sz. jeszcze ujdzie.

140 chyba będzie ciężko.

Problem z bondingiem dalej występuje. Tzn. połączenie jest loterią. Takie układy powinny iść do kosza, z drugiej strony jest pokusa spieniężenia tego. Dużo tego być nie powinno, niestety nie wiem jaki mają odpad.

Reply to
vernon pinkley

vernon pinkley pisze:

Kodek, którego cała sprawa dotyczy, ma 28 wyprowadzeń. Ujdzie, czy też przekracza moc operacyjną wyobraźni?

"Intel: The Making of a Chip with 22nm/3D Transistors"

formatting link
-- pod koniec drugiej minuty jest testowanie, a zaraz po nim cięcie wafla. Animacja, a nie realny film, ale to pierwsze, co mi jutub wyguglał.

Niedziałające połączenie jest tak prawdopodobne, jak trafienie w totka. Więc zgoda.

Reply to
invalid unparseable

użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

Raczej przekracza, nie wyobrażam sobie 500-1000 igieł naciskających bezpośrednio na strukturę nowych inteli. Ale też nie wykluczam takiej opcji.

Jak trafienie 4-ki w totka kiedy kupuje się u dużych dostawców. Jak trafienie 3-ki w totka, kiedy kupuje się na aliexpress.

Reply to
vernon pinkley

vernon pinkley pisze:

formatting link

Przesadny pesymizm. Te prawdopodobieństwa, to odpowiednio 1:1032 i 1:57. Gdyby tak było, to mikroprocesory z tysiącem wyprowadzeń rzadko by działały.

Reply to
invalid unparseable

użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

W takim razie uściślę, chodzi mi o niedziałający/działający niepewnie układ, a nie jeden z jego pinów.

Prawdopodobieństwo spieprzenia produktu wzrasta wraz ze zróżnicowaniem układów na obwodzie i liczbą zamówień.

Nie ściemniaj mi tu, bo wiele razy ludziska wysyłali do ekspertyzy ICki w PL, a chinol wpadł na kiepskim opakowaniu "oryginalnym" które dla producenta było fejkiem już na pierwszy rzut oka.

Struktura w środku miała połączenia niepewne, raz łączyło za 5 minut nie łączyło. Podróbka, pal to licho, ale chjowa podróbka to duży problem.

Reply to
vernon pinkley

vernon pinkley pisze:

Co ja na to poradzę, że wszelkie niezawodnościowe rozważania, jakie znane są literaturze przedmiotu, dotyczą pojedynczego połączenia? Inaczej sens takich analiz jest nikły.

Liczby zamówień, to nie. Tego nie robią "małe chińskie rączki", które śpiesząc się z realizacją nawału zamóweń mogą zrobić coś niedokładnie. Prawdopodobieństwo bubla mnoży się po prostu przez liczbę wyprowadzeń. Jedno wadliwe, to całość do kitu. Dlatego ważna jest niezawodność i powtarzalność połączeń, jakie wykonuja maszyny.

To nie ja tu jestem od ściemniania. To, że nie jestem na bieżąco, nie znaczy, że piszę o rzeczach, o których nie mam pojęcia (a nawet nie umiem sobie ich wyobrazić).

I oczywiście Expert napisał w raporcie, że to z powodu bondingu, a nie innych wad obudowy czy w ogóle chjowej struktury. Ciemnośc widzę, ciemność.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Mirek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o04fep$j4h$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl... W dniu 11.11.2016 o 13:54, Artur Miller pisze:

Moze i powinny, ale co - dopilnujesz pracownikow ? A jesli jest odbiorca ktory jest sklonny zaplacic 1$ za kg takich odrzutow, to szukac lepszego recyklera ? :-)

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.