Cześć.
Jakiś czas temu pytałem co grupa sądzi o takich tandetnie wyglądających wiertarkach z allegro takich jak ta:
Tak wygląda:
Podsumowanie:
Krok do przodu z ręcznego wiercenia. Jestem zadowolony, trafia w otwory wystarczająco dobrze do zabawy amatorskiej. Kiepska sztywnośc, wiertło zeslizguje się z płytki, ale nie na tyle aby był to problem. Futerko drga i razem z nim wiertło, niepojęte. Światełko jest smiesznym bajerem, tak kiepsko świecacych diod jeszcze nie widzialem. Nietypowa wtyczka zasilająca (jack). Brak zasilacza w zestawie. Ocena końcowa: dostateczny z minusem. Dla amatora sie nada.
PS. Silnik da się zamontowac na dwa sposoby. Tak jak u mnie, chwytają za gorę silnika. Wtedy płytka lezy na podstawce. No i można za dół silnika. Wtedy wiertło jest w powietrzu. Nie wiem co jest w tym lepszego, ale przynajmniej światełko wtedy oświetla wiertło a nie silnik.