usuwanie powłoki antyodblaskowej z LCD

uwazalbym ze zdejmiowaniem tej warstwy, b lawo mozna uszkodzic polaryzator...

Reply to
Greg(G.Kasprowicz
Loading thread data ...

Olej silikonowy stosowany jest jako wypelniacz w optykach projektorow duzej mocy, sluzy do odprowadzania ciepla i poprawia parametry optyczne...

Reply to
PAndy

Spróbuj i potem napisz jaki był efekt. Ja już to zrobiłem i nie mam ściany oklejonej folią aluminiową, chociaż to nie jest drogi materiał.

To jest co innego. Ekran musi być matowy, a folia, nawet "matowa" jest za bardzo błyszcząca.

Spróbuj, ja już to zrobiłem, nie bez powodu mam ścianę pomalowaną na biało, a nie na "srebrno", a "srebrna" farba leży w piwnicy.

Chodziło mi o zwykłe lustro, nie matowane.

Paweł

Reply to
Paweł Paroń
[...]

Dziwne rzeczy prawisz... _Matowa_ folia aluminiowa przyklejona na scianę tworzy bardzo dobry ekran. Fabryczne ekrany zwijane sa metalizowane i to własnie zazwyczaj przy pomocy aluminium. Farba alumuniowa daje matową powierzchnię dobrze odbijającą światło. Co do lustra jako ekranu - też się rąbnąłeś - to jest najlepszy i najdroższy rodzaj ekranu. Z jedną uwagą - powierzchnia szkła musi być matowana. Wada - nie do zastosowania w domu - wymaga projektora z wąskokątnym obiektywem.

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

Znalazłem coś takiego, może ktoś zerknie i będzie wiedział co to jest za specyfik w tej zielonej puszce z napisem Hempel:

formatting link
Paweł

Reply to
Paweł Paroń

To preprata do zluszczania farby, np Techsol... silnie agresywny, powoduje marszczenie i zluszczanie farby... Prawdopododobnie cos na bazie wodortlenkow... ten na zdjeciu ma konsystencje pasty, dlatego uzywa facet lopatki plastikowej - skrobak do szyb samochodowych itp...

Reply to
PAndy

Też tak myślę. Ale coś mi się nie podoba na tych zdjęciach, to co on zeskrobał z ekranu wygląda jak polaryzator, a bez polaryzatora może być kłopot z uzyskaniem jakiegoś obrazu z matrycy.

Paweł

Reply to
Paweł Paroń

A skąd go wziąć?

Raczej nie, bo światło pada na obiektyw pod różnymi kątami, a przez polaryzoator powinno przechodzić pod takim samym kątem na całej powierzchni.

Tak się zastanawiam i wydaje mi się, że chyba nie da się matrycy jakoś znacząco rozjaśnić, bo producenci nie zaciemniają ich bez potrzeby, bo to się wiąże z koniecznością jaśniejszego podświetlenia w monitorze, czyli większym zuzyciem energii, trwałością lamp, odprowadzeniem ciepła, itd. Natomiast wypolerowanie powinno coś poprawić, żeby matryca nie była matowa, tylko gładka i to jest całkiem realne. Jutro będę miał odpowiednią pastę polerską, to popróbuję.

Paweł

Reply to
Paweł Paroń

No właśnie! może warto spróbować z innym, bardziej przezroczystym polaryzatorem? Albo umieścić mniejszy na obiektywie. Nie wiem jak to zadziała, ale z tego co przyglądałem się mojemu projektorowi (3xLCD), to polaryzatory są nieco oddalone od matryc - ale to pewnie ze względu na chłodzenie.

Mirek.

Reply to
Mirek

Nie ma wątpliwości, że można taki projektor zbudować, będzie działał i obraz będzie ostry, taki jak na zdjęciach. Wymiary też mogą być takie jak tam są podane, matryca Hami ma 8 cali, używa się lustra, żeby skrócić obudowę. Z fresnelami też jest wszystko w porządku, takich soczewek się używa, poza tym, że na "schemacie" są odwrócone, w rzeczywistości muszą być rowkami w stronę matrycy, ale to szczegół. Problemy z chłodzeniem też są rozwiązane. To wszystko już wiele osób zrobiło, wiadomo jakich użyć części, jak je rozmieścić, jaki powinien być obieg powietrza, itd.

No właśnie ta zerwana folia jak nic wygląda na polaryzator, widać, że jest dosyć przezroczysta, ale tam gdzie kawałki się nakładają jest zupełnie czarno, tak się zachowuje polaryzator.

Paweł

Reply to
Paweł Paroń

No wlasnie. Tak mi ta cala strona wyglada bardziej na pobozne zyczenia niz na urzadzenie zrobione. Brak tez zdjec wnetrza :-)

Male to jakies. Goraco musi byc jak w piecu, matryca chyba jakas mala, ten fresnel miedzy matryca a obiektywem .. ktos ma doswiadczenie czy to sie uda ostry obraz uzyskac ?

No i matryca bez polaryzatora na koniec :-)

J.

Reply to
J.F.

Ale to zle podejscie. Nie twierdze ze tak trzeba zrobic bo jak napisales jest to drogie ale chcac optymalizowac to trzeba wiedziec gdzie sie da i optymalizowac tam gdzie sie uzyska najwiekszy efekt przy najmniejszym koszcie.

da sie zrobic rowno i to dosyc latwo. farby maja taka wlasciwosc ze jak sie im nie przeszkadza to tworza bardzo rowna warstewke. Problem jest w tym zeby znalezc odpowiedni lakier a tego nawet bym sie nie wazyl robic przy stanie mojej wiedzy i kieszeni.

A polerowac mozna dosyc skutecznie. w tym calym odpisywaniu nie napisalem najwazniejszego. Zaczynajas od najbardziej dziwnego rozwiazania:

-polerowanie pasta do zebow. kiedys byla w sklepach extra pasta do zebow "polerska" pod nazwa colodent super biel. Do zebow sie kiepsko nadawala ale polerowala swietnie. poznac ja mozna bylo po skladzie "wysoko wydajne krzemionki koloidalne"

-pasta polerska

-wspomniany juz displex

sprawdzic lekko nie zaszkodzi ale wielkich efektow bym sie nie spodziewal. Max na moje oko to 5-10% czyli tyle ze jak sobie polowe matrycy wypolerujesz to patrzac na rezultat na ekranie nie poznasz ktora to polowa.

masz uklad obiektywy jedno czy wielo soczewkowy? Jesli masz jedna soczewke i kat rozwarcia wiazki obrazu na poziomie 10stopni to tez raczej nie ma co liczyc na efekt. Poprostu odleglosci obiektyw srodek ekranu i obiektyw rogi ekranu sa na tyle rozne ze nie uzyskasz dobrej ostrosci na calym ekranie wiec poprawienie tego polerowaniem niewiele zmieni.

Tu zgadzam sie z Romanem. chyba nie testowales folii aluminiowej skoro tak piszesz. Sprobuj ale nie ta blyszczaca strone tylko te matowa. co do farb to potwierdzam sa do d*** jedyny material ktory u mnie zdal egzamin to alu folia od strony matowej i rezultat byl rewelacyjny. gdybym mial ekran na scianie to bym od razu okleil sciane alufolia. Niestety musze miec ekran zwijany wiec cierpie.

Ale moze masz jakies linki do informacji jak zwezyc obraz na scianie? Tyle ze nie przysuwajac projektora blizej:) chodzi mi o dolozenie jakichs soczewek miedzy obiektyw a druga soczewke. Problem w tym ze nie wiem jak to sobie zamodelowac i dobrac soczewki.

Reply to
Lukasz Sczygiel

A istnieje takowy? i tak na polaryzatorze traci sie 50% swiatla wiec jedyne co mozna zrobic to wymienic ten plastikowy na porzadny fotograficzny szklany. Do kupienia czesto na allegro.

Nie. O ile dobrze rozumiem chodzi co o kat padania a nie o kat skrecenia plaszczyzny polaryzacji. W tym przyadku jedyny problem bylby w tym ze przy przejsciu swiatla przez polaryzator "po skosie" to problemem jest tylko pochlanianie swiatla przez odrobinke wieksza grubosc szkla. Wydaje mi sie ze efekt jest pomijalny. Jesli szkalny polaryzator bylby lepszy, a wydaje mi sie ze powinien bo nie bedzie matowy to jednak warto by bylo.

Zgadzam sie. Zaciekawilo mnie to ustrojstwo do zdejmowania polaryzatora. Mysle ze jednak warto bylo by zdjac ten plastik z matrycy i zalozyc polaryzator szklany. ale balbym sie robic to na mojej matrycy. Trzeba by potestowac na starych matrycach z allegro za 5zl/szt....

Reply to
Lukasz Sczygiel

Obiektyw trójsoczewkowy z Lumenlabu, standard w takich konstrukcjach.

Przy takim kącie pudło miałoby ze 2 metry długości :) Naprawdę to jest około

60 stopni, szerokość ekranu jest mniej więcej taka jak odległość projektora od ekranu (i niestety projektor musi stać pod nogami, bo jak się postawi z tyłu za widownią, to obraz jest za duży)

W projektorach fabrycznych też tak jest, a ostrość można uzyskać idealną.

Dużo czasu na to poświęciłem i jeszcze raz napiszę: folia aluminiowa nie nadaje się na ekran. Może na jakiś malutki ekranik, który widzisz w całości pod małym kątem. Na dużym ekranie będziesz miał wielką jasną plamę na środku i zupełnie ciemne rogi, bo folia odbija światło kierunkowo, chociaż jest pozornie "matowa". Poświeć sobie latarką na kawałek folii i zobacz pod jakim kątem przestajesz widzieć odbite światło. A jak chcesz robic testy na ekranie, to albo na dużej powierzchni, albo przynajmniej umieszczaj folię w różnych punktach ekranu, bo jak tylko przykleisz mały kawałek przypadkowo w dobrym miejscu, to efekt może się wydawać bardzo dobry.

Potrzebujesz obiektyw o dłuższej ogniskowej, który oczywiście będzie umieszczony odpowiednio dalej od matrycy. W Lumenlabie mają teraz nowy fajny obiektyw o ogniskowej chyba 50cm albo 55cm, do tego duży i jasny, ale kosztuje 200$ :)

Paweł

Reply to
Paweł Paroń

Paweł Paroń snipped-for-privacy@freeland.lublin.pl> napisał(a):

:)

Zgadza sie. Masz te sama sytuacje co ja.

No wlasnie nie jest tak. Jest troszke inaczej. Nie chce zamieszac ale wydaje mi sie ze te dobre obiektywy nie tworza plaskiego obrazu tylko "wklesly" wtedy ostrosc na plaskiej scianie wychodzi "na zero". Mam nadzieje ze rozumiesz o co mi chodzi. jak nie to rozwine te mysl.

A to zaczynamy wchodzic w fikusne szczegoly.

-ekran za duzy jest niedobry, trzeba ciagle glowa krecic zeby wszystko ogarnac.

-idealny jest taki ktory "oblewa" pole widzenia widza, w praktyce trzeba troche optymalizowac zeby widownia miala jako tako optymalne mozliwosci ogarniecia ekranu. Czyli srodkowi nie musieli glowa krecic boczni/koncowi nie mieli ekranu za malego. Zgodze sie ze przy duzym ekranie alufolia bedzie kiepska. No i zgadza sie ze nie testowalem jej tak jak piszesz. Bije sie w klate :) W praktyce trzeba by miec ekran ktory ladnie rozproszy na boki a najlepiej taki zeby na boki rozpraszal pod katami np.20stopni a w pionie tylko od osi projektora w dol 30stopni (na oko mierzac) wtedy swiatlo bedzie wykorzystane optymalnie.

Odpada. Raczej trzeba mi informacji jak zmodyfikowac uklad soczewek zeby zmienic rozmiar obrazu.

Co do sugestii kolegow. Sprobuj posmarowac lekko kawalek matrycy jakims olejem, dla testow. to pozwoli ci ocenic na ile mozesz liczyc polerujac ekran albo zrywajac polaryzator. Taki olej mozna latwo potem zmyc. I bedzie wiadomo czy jest o co sie bic.

Reply to
edek sieciownik

O ile pamietam to polaryzatory z definicji sa z plastiku. Tzn moze byc w szklanych szybkach.

Tzn nie tyle z definicji co z metody produkcji. Na szkle niby tez sie da zrobic, ale to wyjatkowo kosztowne .. i wcale nie jestem przekonany czy lepsze wychodza.

A nie, przepraszam, sa jeszcze stare polaryzatory z krysztalow zrobione, ale to tylko w ksiazkach widzialem :-)

J.

Reply to
J.F.

Odpowiadam sam sobie i dla przysz³ych googluj±cych: pow³okê antyodblaskow± mo¿na usun±æ przy pomocy wody. Nale¿y zabezpieczyæ wychodz±ce z matrycy z³±cza, tasiemki, p³ytki, itp., po³o¿yæ matrycê p³asko na jakim¶ rêczniku, folia antyodblaskowa ma byæ na górze, nastêpnie przykryæ papierowym rêcznikiem, maksymalnie namoczyæ wod± przy pomocy spryskiwacza, przykryæ jeszcze jak±¶ mokr± ¶cierk±, potem foli±, ¿eby woda nie parowa³a, zostawiæ na kilka godzin, folia powinna daæ siê ³atwo zerwaæ. U mnie zesz³a po 4 godzinach moczenia, trzeba podwa¿yæ na rogu przy pomocy ostrego no¿yka, uwa¿aj±c, ¿eby nie zerwaæ ca³ego polaryzatora, i ostro¿nie ¶ci±gn±æ. Zostaje lustrzana powierzchnia, matryca nie jest ju¿ matowa tylko przejrzysta, polaryzator pod spodem jest bardzo delikatny i trzeba uwa¿aæ, ¿eby nie porysowaæ i nie pobrudziæ, bo trudno wyczy¶ciæ.

Pawe³

Reply to
Pawe³ Paroñ

Zostaje

A myslalem ze zelatyne juz zarzucili w filtrach... dzieki za info.

Reply to
PAndy

Mnie bardziej zaskoczy³o, ¿e woda jako¶ przenika przez tê foliê. Po zerwaniu to wygl±da jak do¶æ sztywna, matowa, plastikowa folia.

Pawe³

Reply to
Pawe³ Paroñ

zerwaniu

Ja nie wiem czy to naprawde nie jakies blony zelatynowe - moze klej na bazie zelatyny? - juz kombinuje w tej chwili ale... ale wazne ze poszlo...

Reply to
PAndy

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.