Troche teorii

Witam

Mam takie zadanko : Dla obwodu szeregowego LRC znalezc wyrazenie na czas relaksacji oraz czestosc wlasna drgan.

czestosc = sqrt(1/LC - (R/2L)^2 ) wedlug moich obliczen.

a co to jest czas relaksacji ? jak go wyznaczyc ?

Reply to
SIVY
Loading thread data ...

Czas relaksacji to czas po, którym przebieg zmaleje e razy. O ile dobrze pamiętam (ale nie jestem pewien w 100%) to we wspomnianym obwodzie wyniesie on t=2L/R, gdzie 2L/R nazywany jest współczynnikiem tłumienia. Napisany przez Ciebie wzór na pulsację drgań własnych jest słuszny przy założeniu R < 2sqrt(L/C). Częstotliwość wynosi: Pulsacja/(2*pi) Pozdrawiam.

Reply to
darek
Reply to
Dariusz K. Ladziak

Jaka jest roznica miedzy przebiegiem(ruchem) okresowym a harmonicznym ? Nie wydaje mi sie zeby byl blad, to zadanko u mnie na uczelni zjawiolo sie przy ruchu drgajacym, dlatego wydaje mi sie ze dr napisal czestosc zamiast pulsacje, zebysmy rozwiazali to zadanie przez analogie to zwyklego ruchu mechanicznego

To ze ten wzor jest zgodny dla malego wspolczynika tlumienia to wiem, niestety w mojej ksiazce nie jest to wyjasnie, skad to sie bierze ? Czy chodzi o to ze przy duzym wspl. tlumienia ruch przestanie byc wogole harmoniczny ... a cialo (ladunek) powroci tylko do polozenia rownowagi?

Czemu wspl. tlumienia wynosi 2L/R ? ja szukajac analogi do ruchu mechaniczego powiedzial bym ze R czestosc = sqrt( k/m - (b/2m)^2) -- dla ruchu mechanicznego czestosc = sqrt(1/LC - (R/2L)^2) -- dla obwodu RLC w ruchu mechanicznym b to wspuczynnik tlumienia. Jako ze m odpowiada L

--> ze b=R.

Mi wydawalo sie ze czas relaksacji to analogia do sredniego czasu zycia oscylacji (czyli czas po ktorym amplituda spada do 1/e wartosci poczatkowej). czyli ten czas T = 2L/R, co by sie zgadzalo z tym co pisal Darek

Reply to
SIVY

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.