czesc Jest sobie piecyk rurowy ktory bierze kolo 25A/230V. Robie sobie do niego pid na atmedze i teraz chce to sterowac grupowo triakiem. Pytanie mam takie czy moge uzyc np rownolegle polaczonych 3 triakow bt138 wyzwalanych z jednego moc3020, czy tez musze koniecznie kupic jakis jeden wiekszy triak (nie usmiecha mi sie to).
On Behalf Of yorgus
Nie możesz. Musisz kupić jeden wiekszy.
pzdr Artur
Może - z rezystorami wyrównawczymi w szereg z każdy triakiem.
On Behalf Of RoMan Mandziejewicz
Teoretycznie. W praktyce, wystarczy aby wyzwolenie na jednym triaku było wczesniej o kilka milisekund niż na pozostałych dwóch. Że nie wspomnę o warunkach chłodzenia. Zawsze któryś jest bardziej gorący od pozostałych. Rezystory są jakimś wyjściem, ale odkłada się na nich dodatkowa moc i dodatkowe ciepełko.
Może działać, ale ewentualna _jednorazowa_ naprawa, może przewyższyć koszty jednego większego. Moim zdaniem użycie kilku zamiast jednego jest tylko pozorną oszczędnością.
pzdr Artur
Skąd aż kilka milisekund? Rozumiem mikrosekund...
Po to rezystory, żeby prądy były takie same...
Niestety.
Czasem nie ma wyjścia.
W sumie koszty 3*BT138 + rezystory jest większy od jednego triaka na odpowiedni prąd. No, prawie tyle samo kosztują, ale miejsca mniej zajmuje.
Waldek
Wiesz... Czasem też jest niedziela, BT138 masz garść w szufladze, sklep zamknięty a dyskoteka wieczorem... ;-)
tyż prawda, ale tu chodziło o piecyk, a jak się patrzę na termometr, to można poczekać do poniedziałku z wbudowaniem sterowania ;-) Waldek
Zgoda - jednak pytanie było o techniczną możliwość. A taka istnieje. A propos łączenia równoległego - czasem jest to zdecydowanie warte grzechu. Dam Ci prosty przykład - w przetwornicach często spotyka się duże prądy przy małych mocach. Tranzystory na duże prądy są drogie i wolne i bardzo często zamiast jednego tranzystora zdecydowanie taniej wychodzi wsadzić kilka sztuk słabszych. Tym bardziej, że np. wzmocnienie prądowe tranzystorów bipolarnych leci na pysk przy dużych prądach.
przy tranzystorach rozumiem, szczególnie jak w zakresie pracy liniowej. Sam tak stosuję w zasilaczu 12V/30A. Mam tam pół wiadra 2N3055, bo takowe miałem wraz z pasującym radiatorem. Ale triaka bym nie dawał, nie wiem czemu. Pewnie dlatego, że w szufladzie mi się jakiś na 60A pałęta ;-)
Waldek
no wlasnie taka jest kwestia ze bt138 mam a np bta26 nie, poza tym wydawalo mi sie ze 3 szt na 3 osobnych radiatorach beda grzac sie mniej niz jeden mocniejszy. Opornik wyrównujący rzędu 0.1oma to idzie z kawalka drutu zrobic. Ale w sumie problem sie rozwiazal bo znalazlem sterowanie tyrystorowe do starego pieca, są tam dośc mocne tyrystory laminy zdaje sie ze na 60A.
grzać się będą podobnie.
no to sprawa się sama rozwiązała.
Waldek
potencjalnych problemow multum:
- wyrownanie pradow - same sie chyba nie wyrownaja, trzeba oporniki dawac, i to takie IMHO ze 2V spadku. No coz - urzadzenie na 220V, to jeszcze chyba nie problem, ale regulator sie grzeje ...
- jesli polaczysz bramki rownolegle i dasz optotriak - to IMHO grozi ze sie nigdy nie wyzwola wszystkie, byc moze tylko jeden pierwszy bedzie dzialal. W dodatku szybkosc wyzwolenia zalezy od nadmiaru pradu w bramce, to drugi i nastepny moga dlugo sie wyzwalac.
- kazdy z osobnym optotriakiem .. w sumie te same problemy, trzeba by jeszcze po jakims kondensatorze gromadzacym energie do wyzwalania dawac..
- tu by trzeba jakies pomocnicze napiecie i wyzwalac kazdy dlugim impulsem pradowym, odpadaja optotriaki, przynajmniej w typowych ukladach.
W sumie to by sie nalezalo piecykowi przyjrzec .. nie ma przypadkiem kilku spiral ?
J.
1V starczy.
W szereg z bramkami również rezystory...
[...]Reszta przekombinowana ;-P
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.