tak jak L4960 tylko mniejsze Uwy min...

wkwj napisał(a):

Z l4960 wyciągniesz i 0.1V, tylko trzeba odpowiednio spreparować sygnał zwrotny błędu. Proponuje uzyć zenerki 5v6 (najmniejszy współczynnik temperaturowy) albo jakiegoś stabilizatora precyzyjnego jak np tani 431 aby przesunąć napięcie zwrotne o parę woltów.

LM2670/3/6

Lewą ręką przez prawe ucho. Nie dość, że step-down z natury "przeciekają" prądem minimalnym, to jeszcze dodawać prąd polaryzacji dodatkowej diody - to trzeba potem odebrać...

RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Owszem, ale jesli sie nie ma co sie lubi a zdobycie innego podzespołu będzie kosztowało kilka godzin czasu, to co ma większy sens?

Ten dodatkowy prąd to powiedzmy 3-5mA, co w przypadku przetwornicy na

1.5A nie ma żadnego znaczenia. A jeśli ten zasilacz ma wydalawać 50mA efektywnie, to prościej i lepiej będzie zastosować stabilizator liniowy.

A jeśli pytającemu się nie śpieszy i nie lubi nieeleganckich rozwiązań?

Bywają sytuację, że urządzenie zasilane pobiera przez część czasu bardzo mały prąd a tu zasilanie pełznie w górę...

RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Wtedy tak się modyfikuje zasilacz, żeby nie pełzło.

Nie ma co dyskutować. Przedstawiłem możliwość szybkiego obejścia problemu. Co zrobi pytający - nic mi do tego :)

L5973D oraz LM2670/3 wyglądają bardzo obiecująco. Dziękuję za sugestie. A, i wolę rozwiązania eleganckie więc z "zabawy" z L4960 zrezygnuję :-) wkwj

entroper napisał(a):

Nie bedę się powtarzał, bo widzę że są problemy ze zrozumieniem tekstu pisanego :)