Spirytus salicylowy

Alkohol izoprpylowy ktory sie normalnie przedaje ma zazwyczaj znaczna zawrtosc wody, dlatego raczej bym go skreslil. Ze spirytusem czystym tez jest wlasciwie ten provblem ale troche mniej.

Ogolnie alkohole chlona wode z powietrza wiec szybko nie sa odpowiednie.

Denaturat ponadto zawiera niedobre dodatki ktore zamiast czyscic zanieczyszczaja. Toluen ktory doradzalem jest torche niebezpieczny dla elementow zawierajcych plastiki takie jak np.polistyren ale jak sie tylko maluje czysta plytke to nie szkodzi. Wystarczy ze sie leememntow w nim nie moczy zbyt dlugo.

Pozdro Grzech

jest :)

Alkohol izopropylowy sprzedawany przez POCh jest cz.d.a., zawartosc alkoholu powyzej 99%. Kosztuje grosze, IMHO to najlepszy mozliwy wybor.

Owszem chlona, ale w zaleznosci od alkoholu w roznym stopniu. Akurat izopropylowy chlonie dosyc slabo, szczegolnie w porownaniu ze 100% etylowym, ktory potrafi sie wylac z butelki.

To, ze niebezpieczny dla elementow to pol biedy. Gorzej, ze niebezpieczny dla zycia. To toksyna, ktora kumuluje sie w organizmie, efekt - jak masz pecha aplazja szpiku.

Michal Baszynski napisał(a):

Niestety nie, nawet zmywacze do paznokci są zanieczyszczane jakimiś świństwami w stylu, rumianku czy jakiś witamin ;)

Widze, ze mamy te same doswiadczenia. W moim przypadku byl to wodny roztwor mocznika i chlorowodorku kwasu asparaginowego, z dodatkiem srodka powierzchniowo czynnego. Jak sie troche za mocno przygrzalo, byl prawie nie do umycia. Ale lutowalo sie super.

Pozdrawiam, Pawel

To ja wysusz. Zarowka 100W, kilkanascie centymertow, jakies dwie minuty.

Pozdrawiam, Pawel

Użytkownik "Paweł Pawłowicz" snipped-for-privacy@ozi.ar.wroc[kropka]pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...

Oczywiście, mogę. Ale po co, skoro przy benzynie nie ma takiej potrzeby?

J.

a kto tu mowi o zmywaczach d paznokci, ktore od lat nic wspolnego z acetonem nie maja? W dobrym sklepie z farbami dalej aceton kupisz. Kanisterek 5l chyba ze dwa miesiace temu kosztowal jesli dobrze pamietam niecale 30zl.

wyslalem swoje zanim Twoje przeczytalem, byles pierwszy :-)