Sonoff i jego pieszczoty

Grzebałem przy nagrzewnicy powietrza zasilanej za pomocą Sonoffa S26...w każdym razie, sonoff rozłączony (jego przekaźnik) i jak mnie popieściło.

Ja tu czegoś nie rozumiem, ale Sonoff ma bolec. Jest wpięty do gniazda z bolcem (i podłączonym trzecim przewodem). Do sonoffa podłączam nagrzewnice za pomocą wtyczki z "dziurką" na bolec i przewód ochronny jest dokręcony do metalowej obudowy nagrzewnicy. Bezpiecznik nie wyskoczył, różnicówka także nie.

Podłączam do sonoffa oświetlenie ledowe, grzałkę, rPI - wszystkie urządzenia załączają się dopiero gdy załączę przekaźnik w sonoffie - czyli prawidłowo.

A jednak gdy przekaźnik jest rozłączony, to "wsadzam" próbnik i w obu otworach sonoffa świeci dioda!

Pomyślałem - pewnie do wyrzucenia. Miałem pod ręką jeszcze coś z innej parafii - Termostat Novatek TP-12 - takie coś

formatting link
I to zachowuje się tak samo! Te smart gniazdka tak mają czy ja czegoś nie rozumiem?!

Reply to
Mateusz Bogusz
Loading thread data ...

W dniu 30.12.2023 o 17:57, Mateusz Bogusz pisze:

Raczej neonówka :)

Przekaźnik w tych urządzeniach, działa tylko na zasadzie zamykania obwodu w sensie "na jedną żyłę" a nie na obie...i nie ma tam "magicznie" zgadywania, gdzie masz w gniazdku na ścianie zero czy fazę. Jeśli masz taki układ, że styki przekaźnika rozłączają "zero" a nie fazę, to nadal wszystko jest prawidłowo :)... i wtedy Cię jebnie. I słusznie :)

Reply to
LordBluzg®🇵🇱

in <news:umpi65$1b6m9$ snipped-for-privacy@dont-email.me user Mateusz Bogusz pisze tak:

Zapomniałes wyjąć wtyczkę czy zawierzyłeś sonoffowi? Tak się nie robi. Liczba porażeń jest ograniczona. Zatrzyma się pompka i gudbaj. A w styczniu ziemia zimna.

Kazdy kabel (żółto zielony też) skrętkę, ekran należy traktować jak pod napięciem

bo nie było zwarcia do obudowy

a powinna, sprawdź ją, reaguje na test?

bez obciążenia to być może układ wewn przenosi fazę na drugi otwór?

Nie rozumiesz różnicy dziurka świeci (potencjał) a da się z niej pobrać sensowny prąd który wykona pracę. Sprawdź żarówką.

Reply to
PiteR

W dniu .12.2023 o 17:57 Mateusz Bogusz snipped-for-privacy@o2.pl pisze:

Tak jak Lord już Ci napisał - w tym urządzeniu masz galwanicznie połączony pin AC IN z AC OUT:

formatting link
W zależności od tego jak podepniesz AC IN to przekaźnik rozłączy L lub N. Neonówka świeci bo masz kondensatory filtrujące i tyle wystarczy aby zaświeciła na obu drutach. Nie przeczytałeś instrukcji! :-) tam jest to w kilku miejscach wyboldowane.

Przyjrzyj się różnicówce - nie miała obowiązku wyskoczyć, ale jak piszę, że Cię "popieściło" to być może powinna, zależy jak mocne to było popieszczenie. Być może byłeś dobrze odizolowany od ziemi i prąd był jednak mniejszy od 30mA, a może masz tam różnicówkę 100mA?

TG

Reply to
Tomasz Gorbaczuk

W dniu .12.2023 o 10:08 Tomasz Gorbaczuk snipped-for-privacy@adres.pl pisze:

No i najważniejsze, do odważnych świat należy, ale ja bym tym przekaźniczkiem nie rozpinał więcej niż 1-5 AC. Jak piszesz o jakiejś nagrzewnicy (1000-2000W?) to raczej tym sonoffem wysteruj jakiś stycznik, wtedy będzie bardziej prawilnie.

TG

Reply to
Tomasz Gorbaczuk

Zgadza się.

Gdzieś z tyłu głowy miałem taką myśl jako 3-4 rozwiązanie tego zagadnienia. Ok, ale skoro rozpina jedną żyłę...u siebie w gniazdku mam "prawilnie" - faza po lewej, neutralny po prawej. Chińczyki zrobili na odwrót i rozpinają prawy otwór w gniazdku? :-)

Reply to
Mateusz Bogusz

Zawierzyłem bo w tego Sonoffa był wpięty jeszcze jeden przekaźnik - ten novatek...mój błąd.

Nie było, paluchami dotknąłem przewodu.

Działa. Ale ona potrzebuje żeby prąd przepłynął przez przewód ochronny (nie dotknąłem obudowy więc nie płynął) czy wystarczy różnica między L i N (tutaj poszło przeze mnie zamiast przez N ale może prąd za mały)?

Teraz już rozumiem. Ale zależy jak definiujemy "sensowny" :-P

Reply to
Mateusz Bogusz

Mam 30mA założone. Czyli wychodzi na to, że prąd był po prostu mniejszy niż 30mA? Ale jeżeli założyć że rozłączyło N i L w pełni przewodzi, to większy prąd nie popłynął bo byłem w kla

Reply to
Mateusz Bogusz

W dniu 31.12.2023 o 10:30, Mateusz Bogusz pisze:

Może tak być. Standard o którym piszesz, w sumie nie jest standardem wymaganym. Wyciągnij z gniazda sonoffa i sprawdź omomierzem, który z bolców nie leci przez przekaźnik, wtedy będziesz wiedział czy prawy czy lewy bolec jest galwanicznie podłączony "zawsze".

Reply to
LordBluzg®🇵🇱

Mam 30mA założone. Czyli wychodzi na to, że prąd był po prostu mniejszy niż 30mA? Ale jeżeli założyć że rozłączyło N a L w pełni przewodzi, to większy prąd nie popłynął bo...byłem w gumowych klapkach i niczego innego nie dotykałem drugą ręką?

Grzałka oporowa ma 1050W. Ten sonoff dopuszczalne niby 16A. To choćby opisali zbyt optymistycznie, to obciążam do 1/3.

Reply to
Mateusz Bogusz

W dniu .12.2023 o 10:47 Mateusz Bogusz snipped-for-privacy@o2.pl pisze:

Tak dokładnie to podejrzewam. Mimo, że Cię "popieściło" to prąd był mniejszy niż 30mA. Za gówniaka regularnie mnie telepało 220V bo często naprawiałem coś na "żywca". Różnica między telepnięciem gdy byłem w pokoju na 2 piętrze w bloku, w ciapach, na dywanie a telepnieciem w ciapach w betonowej piwnicy była kolosalna, choć w oby przypadkach grzebałem w tym samym urządzeniu i pod tym samym napięciem. To były wczesne lata 80, o róznicówkach jeszcze nikt u nas nie słyszał.

Różnicówka zadziała jak różnica prądu między L i N będzie większa od 30mA (w Twoim przypadku). Nie ma znaczenia czy prąd ucieka do ziemi przez N czy L. Jak zewrzesz L do PE to wywali najpierw bezpiecznik nadmiarowo prądowy zabezpieczający obwód i różnicówkę, jak zewrzesz N do PE to wybije tylko różnicówkę.

Ja bym tak nie zrobił, chyba, że ta grzałka ma jeszcze jakiś swój termostat i nie pracuje długo w cyklu. Oryginalne sonoffy są nawet dość przyzwoicie zrobione, między IN a OUT zazwyczaj jest dany gruby przewód, ale w torze rozwieranym przekaźnikiem masz zwykłe PCB (ocynowane) i parę miejsc gdzie ten kontakt może być gorszy i może dochodzić do grzania.

TG

Reply to
Tomasz Gorbaczuk

in <news:umrcr3$1mbnp$ snipped-for-privacy@dont-email.me user Mateusz Bogusz pisze tak:

no nie do blachy.

idea różnicówki jest taka, że upływ którędykolwiek od L wywołuje rożnicę w prądzie powracającym do N. Wtedy prąd L > N

tak, wygląda że tylko odczułeś trzepnięcie

być może prąd był za mały

30mA ma domowa różnicówka, 80mA może zabić (nie Pudziana).

Podobno próg odczuwania to 0,5 mA, a próg samouwolnienia 10 mA

Reply to
PiteR

W dniu .12.2023 o 11:26 PiteR snipped-for-privacy@fauszywy.pl pisze:

"Pudziana" szybciej powali niż zasuszonego dziadka (pod warunkiem, że dziadek nie jedzie na rozruszniku...).

TG

Reply to
Tomasz Gorbaczuk

W dniu 31.12.2023 o 10:30, Mateusz Bogusz pisze:

Ale to chyba aspekt estetyczny. Jak jest gniazdo podwójne z bolcem, to masz wtenczas górny odwrotnie.

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

W dniu 31.12.2023 o 11:26, PiteR pisze:

Na czym polega problem z samouwalnianiem? Mięśnie nie działają, czy działają wszystkie, zginacze i prostowacze? Chyba to drugie.

Robert

Reply to
Robert Wańkowski

W dniu 31.12.2023 o 13:30, Robert Wańkowski pisze:

To zależy od osobnika. Ja mam odruch (bezwarunkowy) "odrywania". Kiedyś chciałem przeciąć kabel telefoniczny w deszczu na łące. 50V DC w kablu powodowało, że ręka z ucinaczkami wyrzucała mi ucinaczki na kilka metrów w trawę. Po 5 próbie, użyłem torby plastikowej, bo bałem się że nie znajdę tych ucinaczek przy następnej próbie :) Podobnie mam z 230V gdzie ręce mi się odrywają a nie zaciskają...ale nie przeginam z testowaniem :D

Reply to
LordBluzg®🇵🇱

W dniu 31.12.2023 o 13:30, Robert Wańkowski pisze:

ee tam :D

<matrix mode on>

"...czerwoną weź - WEŹ CZERWONĄ! :D"

<matrix mode off>

O ile dobrze pamiętam to na fizykoterapii uczą, że "regeneracja" mięśni zaczyna się pomiędzy 0,5 a 1 mA w krótkich ok 0,1s impulsach. Zakładam więc, że może faktycznie chodzić o opcję nr 2 .

Reply to
titanus

W dniu 31.12.2023 o 13:25, Robert Wańkowski pisze:

Są urządzenia, np. kotły CO które wymagają fazy po lewej, inaczej odmawiają kolaboracji. Dlatego zerowy rozruch kotła musi być zrobiony przez serwis.

BTW: ostatnio gdzieś znalazłem algorytm działania sonelowskiego miernika prądu upływu PAT 10. Pomiar wykonywany jest 2 krotnie, przy obydwu ustawieniach faza/zero.

Chyba że gniazdo krosowane :)

Reply to
PeJot

in <news: snipped-for-privacy@l-366.harvard.local>

user Tomasz Gorbaczuk pisze tak:

Pudzian się wyrwie prądowi ;)

Reply to
PiteR

W dniu 31.12.2023 o 15:32, PeJot pisze:

Trochę trudne w standardzie, bo szyna jest wspólna :)

Reply to
LordBluzg®🇵🇱

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.