Skąd taka kiepska jakość TV LCD?

jeszcze zalezy jaki masz TV ;-) ja mam 15" , 19" i 32" LCD TV i na kazdym jakosc jest powiedzialbym bardzo dobra. mialem przez jakis czas 21" LCD i jakosc byla tragiczna.

Piotr

Z definicji obraz TV na LCD bedzie gorzej wygladal niz na CRT.

A mówiąc "lepszej jakości" masz na myśli co konkretnie ? Rozdzielczość ? Kontrast ? Jakość odwzorowania barw ? Geometrię ? Wczuj się w czytelnika, który nie widział tego co Ty widzisz :-)

A gdzie tu widziałeś jakieś słowo o CRT ? I dlaczego uważasz że "z definicji" będzie LCD gorszy ? Dzisiejsz LCD dorównują CRT pod względem kontrastu i jasności a jesli chodzi o geometrię i czystość kolorów to LCD bierze każdego CRT na łopatki.

Użytkownik "Pszemol" snipped-for-privacy@PolBox.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@poczta.onet.pl...

Fakt, źle trochę opisałem sprawę. Czy widział ktoś obraz z TV LCD, CTR i DIVX jednocześnie? Obraz na CTR z DVD na super jakość (jeżeli dobrej klasy jest CTR), tzn. "taki analogowy". Obraz na TV LCD z DVD wygląda jak DIVX. Brak łagodnych tonalnie przejść między kolorami. Obraz jest podobny do sygnału z Cyfrowego Polsatu - tragedia.

Krzysiek

Użytkownik sesam napisał:

Paradoksalnie jest to efekt zbyt wiernego odwzorowania. Dla odmiany podłącz sobie PC-ta do TV i zobaczysz jak kaszaniastej jakości uzyskasz obraz. Ale ten TV LCD też nie musi być najwyższych lotów. Może być kiepskiej klasy układ na styku sygnału analogowego i cyfrowego (jeśli źródłem jest sygnał analogowy) - słaby przetwornik i kiepski algorytm kompresji, i on daje takie błędy a raczej niedoskonałości w obróbce koloru. Miałem kiedyś nagrywarkę DVD Sony i ponieważ mnie wkurzała swoją ekstremalną wołowatością, zamieniłem ją na Liteona. Ten wprawdzie po stronie cyfrowej jest super i szybki, ale przy nagrywaniu z anteny Soniakowi nie dorasta nawet do pięt. Też widać granice kolorów a nawet zafałszowania, szczególnie w cieniach.

Użytkownik "A.Grodecki" <ag.usun snipped-for-privacy@modeltronik.com napisał w wiadomości news:dlai5g$qjo$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl...

Hmm, pewnie ma Pan rację :) Patrzyłem na różne TV LCD i nawet te najdroższe miały ten problem. Mam ATI oraz TV Sony 32fx65 więc wiem, jak kiespki jest obraz z komputera. Do divx ujdzie. Reszta to szkoda wspominać. Z plazmami wcale lepiej nie jest. Owszem z daleka jest OK, ale z przeciętnej odległości, czyli

2-3m jakość obrazu to tragedia. Co z tego, że ekran ma 42" jak należy go oglądać z odległości 5 metrów? Wtedy nawet napisów nie widać. DVD wygląda jak DIVX, ogień ze świecy to tragedia.

Pozdrawiam Krzysiek

CRT jest technologia ktora przez ponad 50 lat sluzyla w TV i to pod nia robi sie broadcast, pod CRT sa normy itd...

Bo jest - mam okazje porownywac CRT i LCD w pracy w kolko...

? chyba te z podswietleniem na RGB LED - lampy CCFL przegrywaja z CRT - ale cena powala...

Kolory? w ktorym miejscu, odsylam do dokumentacji sterownikow LCD, wiekszosc uzywa ditheringu by wyswietlic obraz z pelna paleta, niewiele matryc potrafi wyswietlac 256 odcieni a jesli dodamy do tego korekcje gamma, kontrastu i paru innych parametrow (np temperatura bieli) to nie zdziwilbym sie gdyby okazalo sie ze wyswietlanych jest co najwyzej kilkaset tysiecy kolorow. Do tego dochodza tak krytyczne rzeczy jak skalowanie i deinterlacing - LCD sa wyswietlaczami progresywnymi, sygnal TV z natury jest interlace. Dobre algorytmy to siedza w rack'ach i kosztuja po parenascie tysiecy euro i wiecej - odsylam do materialow firm robiacych broadcast equipment (np taki snell&wilcox) - elektronika konsumencka to zawsze kompromis miedzy jakoscia a cena i to drugie zawsze wygrywa... A poza tym duzo mozna by gadac... jak na razie w subiektywnie CRT wygrywa w wiekszosci porownan - przegrywa w jednym miejscu - gabaryty... Oby szybko pojawily sie na rynku OLED i/lub i nowe ekrany NEC/Toshiba bodajze (niestety nie pamietam nazwy technologii)

To normalne - LCD i plazma uwypukla wiekszosc artefaktow zwiazanych z kompresja - obraz jest obcinany, potem robei sie jego deinterlacing, potem sie go upscaluje, potem przechodzi przez siec ukaldow korekcji, by w koncu trafic do czegos co zazwyczaj ma 64 stopnie na skladowa koloru i ciaglosc typowa dla 256 odcieni (a to tak naprawde malo oko ludzkie bez klopotu rozroznia 1024 odcienie) probuje nasladowac dither'ujac sygnal - wlascwie gdyby matryce mialy znacznie wieksza ilosc pikseli niz obecnie to moze by i przeszlo cos takiego ale nie maja... szczegolnie w uropie mamy z tym klopot bo matryce LCD i plazmy robione sa z mysla o USA i Japonii gdzie okran to

720 na 480 a nie 720x576 - wiekszosc plazm w sklepach ma rozdzielczosc 480 linii - oznacza to ze albo obraz obetniemy do tych 480 lini albo scisniemy (downscale'ujemy) w dol tracac informacje... - nie ma na rynku matryc o rozmiarze europejskim... ;) sa tylko w rozmiarach azjatyckich... ;) na szczescie wchodzi HDTV ktore ujednolicilo te sprawe i nie bedzie takich klopotow.

Użytkownik "PAndy" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:dlalpf$fhb$ snipped-for-privacy@news.dialog.net.pl...

Jednym słowem trzeba mieszkać w USA :) Dzięki za ten wprawdzie zawiły, ale skutecznie do mnie przemawiający wywód :)

Krzysiek

Użytkownik sesam napisał:

Mam TV plazmowy, nie używam go do oglądania sygnału z peceta, i nie narzekam, choć ogladam go z jakichś 3m. Jedyne co jest zauważalne, to gdy duża część obrazu naraz się przesuwa, jakby była scrollowania. Wtedy widac wyraźną ziarnistość ruchu. Na wszystkich TV pikselowych, rzutnikach itp jest ten efekt. Nie wiem jak na telewizorach 100Hz, ale też na pewno coś takiego występuje. Natomiast jeśli chodzi o jakość obrazka z DOBREJ, oryginalnej płyty DVD, to telewizor analogowy się nie umywa. Wcześniej miałem Sony 29 cali, to mam porównanie. Oczywiście sygnał trzeba wprowadzić przez RGB, żeby jakość była pełna. Żaden telewizor nie podniesie jakości sygnału który dostaje. Jeśli wprowadzisz sygnał zespolony i jeszcze przez przewód wątpliwego pochodzenia, to niestety drastyczną utratę jakości widać od razu. A w sklepie jeszcze nie widziałem, żeby ktos się tym przejmował. Ten sam sygnał na małym obrazku wyglada dobrze, ale na 2x większym juz beznadziejnie.

Oczywiście problemem jest konieczność dostosowywania rozmiarów obrazu do formatu audycji, ale na to nie ma rady.

"sesam" snipped-for-privacy@interia.pl napisał(a):

powiem Ci tak -- najlepszy obraz jaki moje oczy w życiu zobaczyły na TV, był na 27" LCD Toshiba podłączonym przez DVI do PC którgo grafika pracowała w natywnej dla matrycy TV rozdzielczości 1280x720p, PC odtwarzał próbkę filmu HDTV DivX -- obraz bajka...

Ale tu nie było w tym wątku mowy o CRT tylko o LCD. Ślinisz się zupełnie nadarmo.

Otóż to - sezam oglądał kiepski sprzęt lub kiepsko zestrojony sprzęt. Pewnie ścianę telewizorów w marnym sklepie, gdzie sygnał puszczają analogowo po 15 -metrowych kablach i dzieją się cuda pańskie...

Pytanie jest proste dlaczego TV brzydko wyglada na LCD - odpowiadam wiec dlaczego - TV = CRT, nie moge ponosic odpowiedzialnosci za to ze nie rozumiesz prostych spraw.

Mam pod reka iles LCD i zapewniam Cie ze obraz jest oglednie mowiac nie najlepszy, a zeby nie bylo ze uzywam zlego zrodla to informuje cie ze mam niekompresowane 1920x1080 YCbCr. Moja praca zawodowa zwiazana jest z jakoscia obrazu video, byc moze po prostu po latach zajmowania sie tym jestem uwrazliwiony na wiele apsektow jakosci obrazu.

Użytkownik "Pszemol" snipped-for-privacy@PolBox.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@poczta.onet.pl...

Obraz oglądałem w MM na Bielanach Wrocławskich. Są tam różne modele LCD, PLAZM i więkzośc, ma własne źródło sygnału. Owszem obraz na Plazmie Pioniera 50" (nie pamietam oznaczenia) był super. Problem tylko taki, że to był sygnał HD, a nie sygnał, który ogląda się nacodzień.

Krzysiek

No jeśli dla Ciebie TV=CRT to jakże można wyświetlić TV na LCD, Einsteinie ?

Szkoda że nie jesteś wrażliwy na szczegóły tego co czytasz...