Powtorze sie - czestotliwosc tak naprawde masz z generatora kwarcowego albo innego PLL.
Ow wzorzec rubidowy dziala tak, ze jesli do lampy wyladowczej z parami rubidu doprowadzimy dodatkowo pare GHz, to przy odpowiedniej czestotliwosci obserwuje sie spadek [a moze wzrost ?] jasnosci.
Metodologia jest wiec taka ze potrzebujemy stabilny przestrajalny generator, ktory cyklicznie przestrajamy i obserwujemy jasnosc lampy. Chwytamy moment minimum jasnosci .. i tu mowiac szczerze sie moja wiedza konczy, bo dostepne schematy blokowe jakos nie bardzo sie zgadzaja z teoria. Bo potrzebny bylby uklad ktory "zapamietuje czestotliwosc". Wyobrazam sobie jak to robia nowe zegary korzystajac z DDS, ale takei zegary byly robione takze wczesniej.
Tak czy inaczej - generator jest kwarcowy, albo i jeszcze gorszy :-)
J.