Powitanko, Jest sobie silniczek 12 AC mocy niewielkiej bo 4W. Silniczek jest zgaduje synchroniczny i zgaduje bezkomutatorowy. W zaleznosci od niewiadomoczego kreci sie w prawo lub w lewo. Raz jak sie wlaczy to kreci sie w jedna strone, przy kolejnym wlaczeniu w druga, albo w te sama (znaczy sie ten produkt chinskich ekspertow od ryzu nie ma nawet jakiegos urzadzenia rozruchowego). To wszystko fajnie, to nawet jest zaleta, ale problemem sa zaklocenia, ktore ow silnik generuje. Poczynilem ukladzik na procku '51, zasilany z osobnego uzwojenia trafo, oczywiscie kozaki na zasilaniu procka, filtry na zasilaniu, sciezki krotkie itd. Jak sie silniczek wlacza lub wylacza (przez przekaznik) to po kilku min procek glupieje i np. konczy program. Ewidentnie silnik sieje jakims smieciem (oscyloskopu brak:-(), czym go zafiltrowac??? Pozdroofka, Pawel Chorzempa
- posted
19 years ago