ścieżek pod 230V

W dniu 2014-03-06 14:35, Jarek P. pisze:

Nie mam zamiaru schodzić poniżej 2-3 mm izolacji miedzy ścieżkami. Ścieżki linii zasilającej i doprowadzeń do zacisków łączących z żarówkami z całą pewnością będą miały kilka mm szerokości. W dodatku mam zamiar dość grubo je pocynować.

Ja dla świętego spokoju zamierzam użyć BTA16, chociaż w najgorszym wypadku będą pracowały po obciążeniem kilku (trzech - czterech) równolegle połączonych "żarówek" LED 10W. Każda linia będzie zabezpieczona bezpiecznikiem, w razie gdyby ktoś kiedyś pomyślał o wkręceniu kilku 200W żarówek. ;) Powinienem jeszcze pomyśleć o jakimś chłodzeniu samych triaków? Czy też blaszki w obudowach TO-220 będą całkowicie wystarczające?

Pisząc o załączaniu w zerze masz na myśli rozwiązanie ze ściemnianiem a'la PWM (opóźnienie włączenia światła po wykryciu zera)? Czy też z innego względu warto włączać światło właśnie w zerze, nawet jeśli mówimy o prostym rozwiązaniu typu włącz-wyłącz, bez regulacji jasności?

I jeszcze jedno przyszło mi do głowy. Jak przetwornica w LED-ach albo świetlówkach kompaktowych jest widziana od strony triaka? To zwykłe obciążenie rezystancyjne, czy raczej indukcyjne? Istnieje ryzyko skoku napięcia przy wyłączaniu, tak jak w przypadku np. silników albo przekaźników? Trzeba będzie pomyśleć o jakimś dodatkowym zabezpieczeniu?

Reply to
Atlantis
Loading thread data ...

W dniu poniedziałek, 10 marca 2014 09:56:54 UTC+1 użytkownik Atlantis napisał:

Ten projekt wykorzystuje w ciekawy sposob detekcje przejscia przez zero

formatting link
bajcik

Reply to
garus.krzysztof

Użytkownik snipped-for-privacy@gmail.com napisał:

Chochlik ukrył rys.3

Reply to
AlexY

W dniu poniedziałek, 10 marca 2014 09:56:54 UTC+1 użytkownik Atlantis napisał:

Jeśli masz miejsce na płytce, to kilkumilimetrowe ścieżki będą ok. Jeśli masz miejsce. Cynowanie ścieżki na pewno jest skuteczne jako metoda zwiększania pola przekroju, ale w przypadku przegrzania cyna niestety się rozpływa, błyskawicznie tworząc wąskie gardło. Drut nalutowany na ścieżkę jest tu o tyle skuteczny, że jego byle co nie ruszy :) No ale przy kilkumilimetrowej ścieżce może i nie warto.

Przy moich sterownikach maksymalne obecnie pracujące obciążenie to 210W, triak zamontowany pionowo, bez żadnego radiatora robi się jedynie delikatnie ciepły. Każda linia bezpiecznikiem to chyba przesada. Chyba, że sterownik ma być jakiś duży, skomplikowany i po prostu chcesz uniknąć egipskich ciemności w razie przepalenia (widowiskowego) jednej żarówki.

Chodzi mi o to, że triak załączany w zerze (np. przez mój ulubiony MOC3043) załącza się w momencie przejścia sinusoidy przez zero, minimalizując tym samym "strzał" prądowy w momencie załączenia i przedłużając w ten sposób żywot żarówek, o mniejszej emisji zakłóceń impulsowych nie wspominając. Żadnego ściemniania nie realizowałem, nie przepadam za ściemniaczami.

Zależy od samej przetwornicy, na ile starannie jest kompensowana. W każdym razie z żadnymi problemami wynikającymi ze skoków napięcia nie musisz walczyć. Triak z optotriakiem łączone wg datasheeta, jeśli masz miejsce, możesz dorzucić jeszcze filtry RC (też wg datasheeta optotriaka), ja robię bez nich i jest ok. Od strony wyjść takich sterowników nie miałem jeszcze nigdy żadnych problemów (pomijając tą spaloną żarówkę, która odparowała ścieżkę magistrali 230V, więcej problemów sprawiły mi natomiast wejścia sterujące i ich odkłócenie

J.

Reply to
Jarek P.

Jedna uwaga z życia wzięta. Kiedyś spotkałem się z następującym problemem ;

W systemie sterowania CARDIO, gdzie oświetlenie było podpięte właśnie w moduł ze sterowaniem via triak, podłączenie ledów oświetlającyh podłogę (takich na 220V), powodowało, mimo ich wyłączenia okresowe delikatne miganie - tak samo było z świetlówkami energooszczędnymi - bardzo słabe, ale widoczne w ciemności miganie raz na kilkadziesiąt sekund. Normalnie nie jest to widoczne, ale w nocy może być irytujące.

Wyjaśnienie jest takie, że mimo stanu wyłączenia, przenikał jakiś minimalny prąd - który powodował okresowo ładowanie przetwornicy w świetlówce albo led.

O ile dobrze pamiętam, chyba pomogło podłączenie RÓWNOLEGLE z żarówką rezystora jakiegoś większego - chyba kilkaset Kohm, a może i większego - w celu rozładowywania tego mikroprądu.

W stanie włączenia 230V, na rezystorze 470K wydzieli się moc 0,1W czyli niewiele - rezystor nawet taki typowy 0,25W powinien to bez problemu wytrzymać. Zresztą, najlepiej empirycznie sprawdzić i dobrać największy, przy którym efekt migania już nie wystąpi.

Na wszelki wypadek można na PCB przewidzieć miejsce na taki rezystor.

Reply to
sundayman

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.