W dniu Thu, 12 Oct 2023 11:31:26 +0200, użytkownik Mateusz Bogusz napisał:
Typowa klasa przyrządów pomiarowych to 2,5, czyli mierząc 230 V możesz dostać odczyty różne nawet o 5,75 V w obie strony. Cokolwiek będzie dokładniejszego, będzie znacznie droższe. A ty zastanów się i nam powiedz czy chodzi ci o pomiar napięcia fazowego z dokładnością lepszą niż 1 V czy pomiar różnicy napięć fazowych z dokładnością 1 V, bo to są nieco różne rzeczy :)
Na początek to może taki co nie eksploduje/pali się/wybija bezpieczniki zaraz lub niedługo po podłączeniu ;-)
formatting link
A później to chciałbym "poznać napięcie" na każdej z faz w różnych momentach dnia i tygodnia. Gdy się budowałem 6 lat temu, to miałem po
240-242V na każdej fazie w nocy. Teraz jak pokazuje 228V to jest dobrze. A w porach takich jak 7-8, 13-14, 18-19 to bywa różnie np. taki zestaw
207V, 215V, 228V (to wyniki kiedy mój cały dom pobierał ~400W).
I gdy będę znał już na co mogę liczyć na której fazie, to przepnę w skrzynce podłączeniowej odpowiednio, żeby u siebie bardziej prądożerne urządzenia mieć na tych dwóch lepszych. Teraz PC czy czajnik mam na tej najsłabszej i albo czasami PC wyświetli błąd zbyt niskiego napięcia albo zwalnia obroty żeby nie przekraczać 18A albo widzę jakie jest napięcie i wstrzymuje się z zagrzaniem wody w czajniku, bo teraz grzeje CWU...
Kiedyś to było dostępne od ręki w PL, obecnie widzę, że trzeba się prosić o cenę, wiec nie wiem ile. Ale nie była jakaś duża, jak na urządzenie pomiarowe.
Jest kilka wersji tego, ta jest dośc stara (~naście lat jak pamiętam, może już nie produkują).
Nie pamiętam, czy on ma czy nie 1V dokładności, ale pewnie wyczytasz to z manuala.
Czyli chcesz porównywać napięcia, więc wysoka dokładność nie jest Ci potrzebna. Bo wszystkie będziesz mierzyć tym samym miernikiem i każdy pomiar będzie z tym samym błędem (np. zawyżony o 10 V). Oczywiście wynik może się zmieniać pod wpływem temperatury czy upływu czasu, ale niewiele.
207 V to już jest -10% i w tej sytuacji proponowałbym jakieś pismo do ZE. W opcji max powinni zainstalować analizator parametrów sieci i zrobić to, co chciałeś zrobić sam, a potem, jeżeli są możliwości podnieść napięcie na transformatorze albo przynajmniej skontrolować sieć.
Problem polega na tym, że oni bardzo "specyficznie" definiują niedoskonałości dostarczanego przez nich prądu. Na przykład wyłączenie często nie jest wyłączeniem. Trzeba by dokładnie przeczytać, jak definiowana jest niezgodność napięcia.
Już zgłosiłem wczoraj. Dzisiaj wpadłem na pomysł z podmianą faz, ale gdyby oni to mogli zrobić to było by super. W skrzynce i tak najpierw muszę rozłączyć bezpieczniki przed licznikiem, a na tych jest plomba - kiedyś sam wymieniłem upalony jeden, ale potem doliczyli 80zł na fakturze za "założenie nowej plomby".
Te wartości to były w skrzynce rozdzielczej (domu) bez obciążenia. Włączenie czajnika raptem 1,8kW sprawiło że te 207V spadło do 200V. Czajnikowi to pewnie obojętne, ale mam też np. falownik na tej fazie.
Dzisiaj także pomierzyłem i są sytuacje kiedy napięcia są całkiem wyrównane, dzisiaj wieczorem w trakcie trzech pomiarów w ciągu godziny były na poziomie całkiem równym 220V +-2V.
Stąd domyślam się/obstawiam, że jedna z faz jest zdecydowanie mocniej chwilowo obciążana.
A w czym Ci przeszkadza takie napięcie? Krajzegę 20kW chcesz odpalać? Ja mam w nocy 245V a w weekendy 250V i się z tym męczę, niskie napięcie to luksus w dzisiejszych czasach. Ja bym z tym nic nie robił.
Dzięki, spojrzałem ale wszystko co wyszukuje na frazę "analizator sieci", "rejestrator sieci" to cena od 1000zł w górę (Sonel, Lumel, Fluke,...). Nawet ten Supla MEW-01 znalazłem informacje, że wykres napięcia zobaczę dopiero po postawieniu lokalnego serwera i skonfigurowaniu...
Kupiłem wskaźnik cyfrowy napięcia 3F, założę i rzutem oka będę widział jak sytuacja wygląda w danym momencie.
Niekoniecznie. Wystarczy go skonfigurować z darmową cloud i masz wykres w telefonie+ alarmy i przeglądarce na kompie. Konfiguracja jest banalnie prosta.
Tak, wiem, ludzie boją się cloud. Podobno wirusy i bakterie a nawet podsłuchują jak ktoś pierdzi w nocy :)
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.