temat wątku był jednak o matrycy laptopa. Przy czym do matryc nie
> stosuje się "wyścigowych" diod LED (duża moc w jednej diodzie), a raczej
> wiele małych - lepsze dla równomiernego oświetlenia, mniej się grzeje
> punktowo no a w najnowszych konstrukcjach można sterować niezależnie
> podświetleniem różnych obszarów (uzyskując tym dużo większą dynamikę w
> ramach całego obrazu niż ma sama matryca LCD - oczywiście jeżeli
> zawartość obrazu na to pozwala).
Ale o tym to już chyba wszyscy słyszeli - ciekawsze byłoby pokazanie porównania sprawności i poboru prądu w liczbach :) Z tym może, że jakby nawet przyjąć, że sprawności LED i jarzeniówek są porównoywalne to sam fakt owego *dynamicznego* podświetlenia wprowadzać musi liczące się oszczędności...