Re: Pilnie poszukiwany In?ynier Elektronik

Marcin E. Hamerla pisze:

Oczywiście. Zapraszają na rozmowę a ja pytam czy zaproponują mi co najmniej 5kpln bo inaczej mi się nie opłaca jechać. To przecież tez eliminuje na wstępie. Bywałem dawniej na rozmowach. Egzamin z języka, pytanie o osiągnięcia, czytanie schematów i kodu a na końcu pytanie o oczekiwania finansowe i na pożegnanie obietnica, że dadzą znać. I nie wiadomo czy angioelski za słabo czy kwota przestrzelona o 1 czy 2kpln.

No to jeszcze raz zobacz na wymagania. Nie wygląda żeby chodziło o budowę maszyn.

>
Reply to
Mario
Loading thread data ...

Mario napisal(a):

To masz chujowych znajomych.

Reply to
Marcin E. Hamerla

To nie jest atak, to możliwość zobaczenia jak to widzą obie strony.

Wysłanie samego CV to nie tylko kwestia straconego czasu i nie tylko chętnego do pracy ale też poszukującego, ale też pewnego ryzyko które jest z tym związane. Spotkałem sie z przypadkiem kiedy pracownik wysłał swoje CV do pośrednika a ono trafiło do jego aktualnego szefa, chyba wiesz, że w takim przypadku kiedy okazało się że on rozgląda się tylko za lepszą pracą ..musiał jej poszukać naprawdę.....

Zastanów się jeszcze co daje podanie widełek z zarobkiem:

  1. Podane minimum na serio zainteresuje tych co takiego minimum nie mają albo są blisko...
  2. Podanie maksimum od razu odsieje tych co maja już lepiej.....
3.Tych co zaczną pracę i uzyskają na początek coś pośredniego będzie motywowała wizja potencjalego maksymalnego zarobku...... 4.Jeśli takie ogłoszenie zobaczą już zatrudnieni pracownicy to też mogą widzieć co mogą jeszcze w tej firmie osiągnąć, bo chyba w działalności firmy celem nie jest zarobek na naiwności pracowników.

Podyskutujmy jeszcze chwilkę merytorycznie. Ja przedstawiłem zalety, a Ty proszę podaj mi wady podawania widełek zarobków w firmie. Ja rozumiem że może trafić się geniusz który będzie wart i większych pieniędzy, ale jesli taki jest ew potrzebny to możecie dać odrębne ogłoszenie szukając lidera..

zbyszek

Reply to
zbyszek

No nie sądzę aby ktoś tu oferował aż tak wysokie zarobki :)))

ale 3x to możliwe - czemu nie?

zbyszek

Reply to
zbyszek

Wypowiadasz się tak jak byś nigdy nie pisał listów motywacyjnych czy też aplikacji na określone stanowisko. Co stoi na przeszkodzie razem z CV wysłać do firmy list motywacyjny, w którym określa się swoje oczekiwania co do zarobków ? Dzięki takiemu podejściu unika się zaproszeń od pracodawców, których po prostu nie stac na Twoje zatrudnienie, albo wręcz przeciwnie taki pracodawca, którego jest stać zaprasza Cię na spotkanie dając Ci duże szanse na zatrudnienie. Po prostu pracodawcy wychodzą z założenia, że osoba, która przedstawia swoje oczekiwania jest osobą, która wie czego chce i zna swoją wartość.

Reply to
Jacek "Plumpi

zbyszek napisal(a):

Raczej srednio mozliwe.

Reply to
Marcin E. Hamerla

Jacek "Plumpi" pisze:

Pisywałem kiedyś. W poradnikach odradzano podawania oczekiwań w liście motywacyjnym jako nieeleganckie i dyskwalifikujące.

Reply to
Mario

In the darkest hour on Sun, 15 Feb 2009 20:30:36 +0000, Jerry1111 snipped-for-privacy@wp.pl.pl.wp> screamed:

Przez agencję? Jasne.

Na zęby szkodzą.

Reply to
Artur M. Piwko

To nic nie beda wiedziec - w ogloszeniach nie podajesz nazwy firmy.

Reply to
Jerry1111

Różni ludzie piszą poradniki, a ponadto różni też zajmują się rekrutacją. Ja dla przykładu mam inne doświadczenie. Rozmowa przez telefon. Mówię czym się zajmowałem do tej pory i co potrafię, a na koniec, że obecnie zarabiam X oraz, że oczekuję zarobków większych o Y. Umówiono mnie na rozmowę kwalifikacyjną, na której położono przede mną dokumentację urządzeń z pytaniem czy jestem w stanie zaprojektować do tego elektronikę i automatykę. W przeciągu 2 godzin zaproponowałem rozwiązanie wraz z algorytmami i schematami, zapewniając, że jak będę miał do dyspozycji komputer z internetem to ściągnę dokumentację poszczególnych podzespołów, odpowiednie oprogramowanie potrzebne do napisania programu dla PLC. Nikt już nawet nie chciał ode mnie CV, ani listu motywacyjnego, które przywiozłem ze sobą. Po prostu stwierdzono, że się nadaję. Zaproponowano mi za siedzenie w domu i bycie do dyspozycji firmy kilka razy w roku tyle co zarabiałem do tej pory w poprzedniej firmie + dodatkowe premie za realizację określonych projektów + dodatkowe pieniądze za wyjazdy. Dogadałem się jeszcze, że nie chce być pracownikiem, ale pracować na zasadzie umowy-zlecenia, prowadząc własną działalność, ale będą mi musieli dorzucić na podatek. Na wyjazdach miałem do dyspozycji ekipy pracowników, samochód, zwrot kosztów telefonów, hotel, wyżywienie + dodatkową kasę. Dodatkową kasę miałem projektując i po prostu sprzedając firmie urządzenia mikroprocesorowe do sterowania maszyn i urządzeń. Jestem przekonany, że bez telefonu i określenia tego co potrafię i mogę dać firmie oraz sprecyzowania moich oczekiwań skończył bym jak wiekszość piszcych CV i listy motywacyjne, czyli w koszu na śmiecie. Jak widać nie skorzystałem ze wspaniałych rad poradników i dlatego moja oferta była tą ofertą właściwą :)))

Reply to
Jacek "Plumpi

Jacek "Plumpi" napisal(a):

Ciekawe czy istnieja poradniki dotyczace czytania CV w ktorych jest napisane jak CV powinno byc napisane ;--)

Reply to
Marcin E. Hamerla

Użytkownik "Marcin E. Hamerla" snipped-for-privacy@Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...

Nie wiadomo. Nawet w jednym mieście potrafi być duży rozrzut zarobków. Jak zrobiłem sondę wśród znajomych, to na porównywalnych stanowiskach różnice pensji potrafiły być nawet o 70%.

Reply to
yabba

Kiedyś było: szef zobaczył stertę nadesłanych CV, wziął połowe i wrzucił do śmieci, na zdziwienie sekretarki odpowiedział "pechowców nie potrzebuję" :)))

zbyszek

Reply to
zbyszek

Użytkownik snipped-for-privacy@gmail.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@l16g2000yqo.googlegroups.com... A jeśli chodzi o traktowanie ludzi, to nie jestem w stanie pobić ataku forumowiczów.. :)

Czy ten atak jest n i e z w y k l e b r u t a l n y?!

Reply to
Artur(m

Użytkownik "Marcin E. Hamerla" snipped-for-privacy@Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>

napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...

45% mówi że zarabia 200% więcej bo inni mówią ze zarabiają 200% więcej i głupio być niedokształconym nieudacznikiem. 45% mówi że zarabia 100% mniej, bo się boją, że szwagier będzie chciał pożyczki, albo zainteresuje się nimi jakaś "mafia" 10% nie mówi nic bo pije, a jak pije to nie mówi:)

Artur(m)

Reply to
Artur(m

:) dowcip byl... z posypywaniem truskawek... i przedmowca nawiazal do niego.. a tu zaraz... profilaktyka nastapila...

Reply to
stoowa

Marcin E. Hamerla pisze:

Wow! To się nazywa celna riposta! Kształciłeś się chyba u Wujka Staszka, co?

Reply to
AW

Dwoch moich znajomych dostalo prace w PL przez agencje. Obie >10kPLN. Jasne?

Truskawki???

Reply to
Jerry1111

Użytkownik Marcin E. Hamerla napisał:

Fajnie - to mi teraz powiedz (bo naprawdę jestem zainteresowany) ile w takim Olsztynie może zarobić starszy analityk konstrukcji układów scalonych... Nie pytam o Warszawę (wiem), nie pytam o Ottawę (wiem), pytam o Olsztyn...

Reply to
"Dariusz K. Ładziak"

In the darkest hour on Mon, 16 Feb 2009 20:51:16 +0000, Jerry1111 snipped-for-privacy@wp.pl.pl.wp> screamed:

A o truskawkach wcześniej wspominałeś czy o truskawkach z cukrem?

Reply to
Artur M. Piwko

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.