Re: Odstraszacz kretow

Byl schemat kilka lat temu w EdW. Wkopywalo sie glosnik w norze kreta a urzadzenie generowalo glosny dzwiek co 1min. Siedzialo tam chyba 2*555 +2 tranzystory w ukladzie wzmacniacza. Sam to zbudowalem.... chyba ciagle glosnik siedzi w ziemi :-). A co do efektow - sprawa dyskusyjna. Pozdrawiam Marek

Mam NIEZAWODNY sposób (ale ma³o elektroniczny :-)): Niewielkie ³adunki wybuchowe :-) uruchamiane elektronicznym czujnikiem, który reaguje na przebiegaj±cego w³a¶nie kreta. Korzy¶æ potrójna:

1) wybije skutecznie krety, 2) dzia³eczka jest automatycznie skopana, 3) i nawo¿ona :-)))

--
Pozdrawiam,
Robs...

z

Znaczy siê......WIOSNA !! I to naprawdê! Sezon na krety uwa¿am za otwarty ! :-) Pozdrrr... Reksio

Wed, 31 Mar 2004 23:23:19 +0200 jednostka biologiczna o nazwie "wyndrembniak" wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Archiwum ! Zobacz np.:

Przeczytaj w calosci zwlaszcza ten watek:

Zobacz tez:

Moze skonstruuj sobie cos takiego ? ;-)

U¿ytkownik "McPluto" napisa³ w wiadomo¶ci news:c4gfun$98b$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

rowno z

który reaguje

A co z futerkiem ????? pzdr

Dzieki wszystkim za odpowiedz najlepsze to prtret tesciowej i korkowiec

pozdrawiam Andrzej

Czytajac watek przypomnialem sobie historie rodzinna :) Rodzina znajomych, ale to nie wazne.

Jakies 15 lat temu odwiedzili znajomych krewni ze wschodu. Przywiezli ze soba m.inn. ponoc specjal - jakas konserwe rybna. Konserwa miala kilka kilogramow wagi - nikt nie mial odwagi zabrac sie do niej przez dluzszy czas :)

Az pewnej wiosny pojawily sie krety :) Pan domu wyniosl konserwe z piwnicy na zewnatrz, otworzyl i powkladal lyzka porcje do kazdego kretowiska :)

Od tej pory nigdy nie mieli juz zadnego kreta na dzialce, a u sasiadow sa kazdego roku.

Ciekawe co to za rybki byly :)

q

U¿ytkownik "Jakub Jewu³a" napisa³ w wiadomo¶ci news:c4hghv$1gv$ snipped-for-privacy@druid.ceti.pl...

jakie by nie by³y, najwyra¼niej nie posmakowa³y ;)

-- Tawez

To musia³y byæ jeszcze ¿ywe rekiny ! Dawno siê tak nie u¶mia³em !

Pozdrrr... Reksio

cos w tym jest bo mam "madrego" sasiada ,on z kolei zakopywal sledzie w ziemi bo to odstrasza krety a one jak ryja tak ryja trawnik.......

No i nad morze nie trzeba jechac na urlop! W ogrodku klimaty podobne jak w porcie rybackim pewnie ;)

A swoja droga to te krety jakies nie slowianskie musza byc... Moze by tak im jeszcze flaszke zapodac do tych sledzi (rybka lubi sobie poplywac ;)

Bartek

W artykule <c4j6v6$h84$ snipped-for-privacy@korweta.task.gda.pl> QmX napisal(a):

O, to już niezłe futerko można było strzelić, kmotrze okrutniku ;-)

Pozdrawiam

Marcin "Karbid. Tylko karbid" Stanisz