W dniu 2018-08-31 o 22:26, Jarosław Sokołowski pisze:
> >> Myslisz, ze za PRL wladza miala jakies trudnosci techniczne w > >> podsluchiwaniu ?
> >
> > Tak, miała podobne do wszystkich, którzy w tamtych czasach mieli na to chęć. >
> Kilka lat temu widziałem w jakimś filmie info, że ruskie podarowali
> amerykanom jakąś rzeźbę (wielkości na oko dużego talerza) do powieszenia
> na ścianie. Ci powiesili to w ambasadzie. W środku było urządzenie
> podsłuchowe i podobno przez 3 lata podsłuchiwali, dopóki amerykanie tego
> nie znaleźli. Się zastanawiałem jaka bateria mogła to zasilać i jak to
> mogło być ukryte, że tego nie zauważyli.
> Jakiś miesiąc temu widziałem inny film w którym była mowa o tym samym.
> Jak amerykanie to wykryli to nie wiedzieli jak to działa (wtedy ruscy
> byli do przodu w technologii) bo to nie miało ani żadnej elektroniki,
> ani baterii.
> P.G.
formatting link