> Jarku, wpadłeś już w zdecydowaną przesadę z męczeniem tego tematu.
> No dobra - nie spodobala mi sie idea tego jednostopniowego PFC,
> widze, ze jej nie docenialem, choc watpliwosci pozostaly.
> To jednak tetni troche/mocno.
Do oświetlenia nie przeszkadza. A dzięki jednostopniowemu rozwiązaniu bez kondensatora filtrującego na wejściu, da się zrobić ściemnialne.
No i summa summarum - spodziewalbym sie sie w domu raczej
> pojemnosciowego obciazenia, choc lodowka skompensuje ... czasami :-)
Współczesne lodówki i klimatyzatory maja falowniki a przed nimi aktywne PFC.
Hm, licznik mam zamkniety, a on chyba oba bierne liczy.
Nie sądzę.
Ale zycie dopisalo ciag dalszy do watku
>
formatting link
> Amerykancy i ich 120V ? Diod naprawde 36 - napiecie pracy rzedu 100V
> To jakis liniowy ogranicznik pradu ?
> Czy cos sprytniejszego, impulsowy/fazowy ?
Liniowy. Diody zabija nadmiar ciepła.