Zalezy co rozumiesz pod tym pojeciem :-))) Zobacz jak jest w bezpieczniku 63mA (BTW taki mozesz kupic zamiast tamtego, cena ok
0,30zl :-)) ). Poza tym taki bezpiecznik to jak juz pisalem, pic na wode, bo taka odleglosc jak jest miedzy metalowymi kapturkami bezpiecznika to dla pioruna nic nie znaczy. Jedyne co w takim przypadku ratuje sytuacje to to, ze piorun strzelajac w samochod ma nieco utrudniona droge do ziemi (opony jako izolatory). Ale tak czy tak, nie ma sie co oszukiwac, jak piorun rabnie w antene samochodowa to radio (a raczej to co z niego zostanie) i tak bedziesz mogl (jak juz ostygnie :-) ) wyrzucic na smietnik.