pytanie o max akumulator

Zrobiłem w swoim życiu mnóstwo dziwnych urządzeń wyposażonych w radiatory. I może jestem za stary i za głupi ale jakoś nie potrafię sobie wyobrazić radiatora, który po 3 _godzinach_ nagle przestaje wyrabiać. Gdyby chodziło o 3 minuty - proszę bardzo - można niedoszacować rezystancję termiczną. 3 _godziny_ - wybacz - to przekracza zakres mojej wyobraźni.

Reply to
RoMan Mandziejewicz
Loading thread data ...

Wybacz - ale guano, które jest zaprojektowane w taki sposób nie zasługuje na miano UPSa.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Nie. Guano, dla którego różnica 3 godziny/10 godzin jest istotna pozostanie guanem.

Stać mnie na APC BackUPS - doskonale sobie radzą z większymi akumulatorami. Od lat. I nie ma problemu 10 czy 50 godzin ciągłego ładowania. Raz wystąpił problem z 2 tygodniami ładowania - ale to już z winy użytkownika: zapomniałem odłączyć zewnętrzną, marketową ładowarkę a okres był ciężki - praktycznie codzienne wyłączenia po 1-2 godziny i akumulator 72 Ah dostał zadyszki.

Jak widać - można tanio i dobrze.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Podzielam zdanie .. ale o ile pamietam niektore bezpieczniki topikowe mialy czas zadzialania liczony w godzinach przy niewielkich przeciazeniach :-)

J.

Reply to
J.F.

Ale nie mówimy o bezpiecznikach topikowych, tylko o marnych 2A. Na radiatorze. To musi pracować w zakresie temperatur przynajmniej 15 -

40 stopni C. I projektując coś takiego nie liczysz czasu działania w godzinach tylko możliwość długotrwałego oddawania ciepła w znacznie szerszym zakresie temperatur (wewnątrz UPSa jest zazwyczaj trochę cieplej niż na zewnątrz). Gdyby chodziło o znacznie większe moce, mógłbym się zgodzić, że ładowarka pracująca długo podgrzewa _pomieszczenie_ w którym się znajduje do takiej temperatury, że przestaje wyrabiać termicznie. I przy takich 'ładowarkach' kiedyś pracowałem - zasilanie m.in. dużej centrali telefonicznej - tablica główna 50V 1.5 kA (75 kW). I mając rząd prostowników, każdy po 250A, sterowanych transduktorami, bywało, że w upalne dni wylatywały 'sterowniki' transduktorów zrobione na... TG72. Ale temperatura w pomieszczeniu wtedy sięgała 50 stopni a tranzystory germanowe raczej powyżej 70 stopni nie powinno się podgrzewać.

Po raz kolejny: we współczesnym urządzeniu trudno sobie wyobrazić, że ktoś poszedł na taki układ, żeby pożałować kilku cm^2 radiatora i utrafił tak dokładnie z powierzchnią radiatora, że różnica 3/10 godzin staje się krytyczna. Tak skonstruowane badziewie nie zasługuje na miano poprawnie skonstruowanego. I tyle.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.