Jak podłączyć licznik prądowy jednofazowy?

Kupiłem sobie licznik prądu jednofazowego, taki do mierzenia kWh. Ma na dole dwa wejscia i dwa wyjscia. 1,2 3,4. Jak go podłaczyć? Chciałbym obliczać ile ciągnie urządzenie prądu. Podejrzewam że z lewej podłaczam do gniazdka a z prawej dwa druty do urządzenia. Widzę co jest w środku a wiec z lewej idą dwa miedziane druty z prawej jest jakby zmostkowane wiec to by wykluczało taką możliwość. Czy przez licznik tylko idzie faza?? Jeżeli tak to nie mam pojecia jak to podlaczyc, moze tylko z lewej gdzie idą druty miedziane? Czy za kazdym razem wtedy musiałbym sprawdzać gdzie jest masa w gniazdku? Czy jak uziemienie przejdzie przez licznik będzie też ok? A wydawało się to proste.

Reply to
Krisk
Loading thread data ...

Krisk snipped-for-privacy@pertus.com.pl> napisał(a):

Jeśli kupiłeś to zajrzyj na pod tą blaszaną/plastikową osłonkę zacisków. Powinna tam być karteczka jak to podłączyć. Zwykle to jest tak:

1 - faza wejście 2 - faza wyjście 3 i 4 - zero (są zmostkowane) Ale sprawdź co jest na tej karteczce! pzdr., PB >
Reply to
Paweł Bochenek

Dzieki, nie mam karteczki zadnej choc licznik niby nowy. Dotarł niestety z potłuczoną szklaną obudową, czy to wyklucza jego działanie? Czy na domowe potrzeby wystarczy jakbym jeszcze zrobił jakąś obudowę. Rozumiem że jednak faze musze zawsze znaleźć w gniazdku zanim zaczne wykorzystywać licznik. Co sie stanie jeżeli podłącze odwrotnie? Nie bedzie działał? Zepsuje się? Czy moze w drugą stronę bedzie się kręcił? Może jednak poprostu zawsze sprawdzać próbówką gdzie jest faza? Tu

formatting link
znalazłem schemat, czyli 0 też musze podłączyć ale co się stanie jeżeli się pomyle?

Reply to
Krisk

Jeśli będziesz tego używać jako przenośnego urządzenia pomiarowego (jako "przedłużacza") to nieistotne, gdzie faza a gdzie zero. Co innego w legalnej instalacji - tam się łączy tak, aby przez cewkę prądową "płynęła faza", aby nie można było kraść energii używając uziemienia zamiast zera. Jeśli licznik jest "po przejściach" to mógł się rozkalibrować. Sprawdzisz podłączając znane obciążenie (i może amperomierz) i policzysz obroty tarczy. Oczywiście musisz zabezpieczyć, by kogoś prąd nie poraził. Wmak

Reply to
Wmak

Wielkie dzięki. Nowiutki licznik zaplombowany ale niestety Poczta Polska rzuca paczkami gdzie chce i potłuczony przyjechał. Nie wiem jeszcze jak sprzedawca zareaguje moze nie powinienem odbierać przesyłki bo słyszałem że szkło w środku. Niestety w ogóle go nie zabezpieczył wiec maly upadek i po szkle. Zrobie jakąś obudowe drewnianą bo będzie jedynie służył do pomiaru energi. Fajnie ze nie ważne w którą stronę podłącze:)

Reply to
Krisk

Fajnie ze nie ważne w którą stronę podłącze:)

Ważne, ważne... Przez cewkę prądową prąd musi płynąć w odpowiednim kierunku, bo jak odwrotnie podłączysz, to będzie się kręcić do tyłu . Nie jest tylko istotne, gdzie faza a gdzie zero. Wmak

Reply to
Wmak

nie rozumiem...przeciez prad jest przemienny...

Reply to
nuclear

A nigdy nie słyszałeś, że np. silnikom trójfazowym można zmieniać kierunek obrotów? Tutaj jest podobnie. Jest cewka napięciowa i prądowa - gdy płyną w nich prądy w odpowiedniej fazie to tarcza obraca się do przodu. Gdy zmienisz kierunek przepływu w cewce prądowej ( w napięciowej nic się nie zmieni bo prawie nie ma spadku napięcia na cewce prądowej) to faza będzie przeciwna i kierunek obrotow się zmieni. Wmak

Reply to
Wmak

Za późno przeczytałem bo dopiero teraz:) ale chyba nie masz racji bo nie ważne jak włacze wtyczke licznik jednakowo się kręci w jedną stronę. Z tego co widze to moj serwer P100 pobiera mniej niż żarówka 50W bo się wolniej kręci licznik już na oko, a jutro zobaczę ile na prawdę ciagnie.

Reply to
Krisk

Krisk snipped-for-privacy@pertus.com.pl> napisał(a):

Wyrzuć ten licznik. Weż lupę i przyjrzyj się jak drobne są tam cewki i inne pierdółki. Sądzisz że to nie uległo uszkodzeniu skoro rozwaliłeś szklanną obudowę? Licznik 1.fazowy regenerowany kosztuje coś ok. 30 zł netto, nie warto uzywać czegoś co najpewniej ni ejest sprawne. Acha! pewnie nie wiesz i tego, że licznik musi być PIONOWO. pzdr., PB

Reply to
Paweł Bochenek

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.