przetwornica xenon 85V 35W - start

Mam latarki "szperacz" zrobione z H1 xenon + przetwornica, aku 5Ah 12V, klasyczna szaro-żółta obudowa... Mam cały karton przeróżnych przetwornic do ksenonów, typu chińskiego, typu z allegro, autotuning itd ;)

Niestety prawie wszystkie mają taki objaw, że mają problem ze startem, zwłaszcza jak aku trochę słabszy - nie chcą wystartować w ogóle przy spadku napięcia, lub parę razy migną jak stroboskop i wyłączają się. Kilkukrotne włączenie-wyłączenie zasilania i czasem zaskoczą, a jak zaskoczą to jeszcze z godzinę świecą (nim aku zejdzie do 9V). Oczywiście próbowałem dodanie kondensatora typu 4700uF/16V na zasilaniu, niewiele pomaga. Aku większego (7-9Ah) nie wsadzę, bo obudowa taka jest i koniec. Co zrobić? Spotkał ktoś tanie przetwornice startujące nawet przy niższym napięciu? Lub jakiś projekt własnych przetwornic do palnika xenon 35W, choćby opierając się na trafo z chińszczyzny?

Reply to
BartekK
Loading thread data ...

O ile znam te przetwornice, to potrzebują "twardego" zasilania do startu. Spróbuj tak na próbę dać trochę większe kondensatory. Tak z 10x większe. Jak akumulatory słabe, to mają za duży opór wewnętrzny.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

W dniu 2011-04-30 22:57, BartekK pisze:

Skoro to przetwornica to sprawność jest mało zależna od napięcia, ja dałbym 18v tzn. 5Ah 12V +5Ah 6V, podejrzewam że przetwornice takie napięcie zniosą bez problemu.

Reply to
Padre

W dniu 2011-04-30 23:59, Waldemar Krzok pisze:

no ale 47 000 uF/16V to już dość spory rozmiar, nawet jakby składać z

10x 4700, nie mam jak tego wsadzić ani do obudowy latarki, ani do przetwornicy (która i tak już jest na zewnątrz latarki). Chyba że dorobię do przetwornicy nową obudowę, ale obecna w miarę hermetyczna i solidna, szkoda marnować wielki wkład chińskiej myśli technicznej ;)

Sprawdziłem oscyloskpem - gdy przetwornica robi "chły chły chły" by wystartować a palnik błyska, w szpilkach napięcie mi spada do 7.5 - 8V. Podejrzewam bardzo duży pobór prądu, rzędu 15-20A, bo dodanie 4700uF nie zmienia tych spadków nawet o 0.2v

Reply to
BartekK

Szpile prądu mogą być nawet większe i to dużo. Gdzie masz tego kondziora? Spróbuj jednak z baterią kondensatorów, jak nie zapali przy 47mF to przetwornica jest do dupy zrobiona. Jak zapali, to zmierz oscyloskopem przebieg prądu startowego. Wtedy dobierzesz kondziory. Może wystarczą mniejsze, ale ich więcej?

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

W dniu 2011-05-01 12:07, Waldemar Krzok pisze:

Aku > 5cm przewodu 2,5mm^2 > kondensator > switch zasilania > 10cm ~2,5mm^2 przewodu do przetwornicy, powrót 10cm 2,5mm^2 do minusa aku.

Ponieważ jedna z obudów już (pewnei od miliona otwarć, i rzucania po aucie) zaczeła pękać, dwie pozostałe pewnei niedługo dołączą - może po prostu poszukam jakichś na aku 7/9Ah 12v :) Niniejszym ogłaszam poszukiwania - "szperacz" z miejscem na aku >7Ah i sensowną optyką, najchętniej z regulowaną szerokością wiązki (choćby przez ustawienie żarówki względem lustra), mechanicznie coś jak

formatting link
(ma być poręczne i dobrze wyważone do niesienia w jednej ręce, więc układ "skrzynka z aku + reflektor na kablu" odpada)

Reply to
BartekK

Dnia 01-05-2011 o 13:06:18 BartekK snipped-for-privacy@nospamdrut.org napisał(a):

Masz za długie przewody, dolutuj juz na płytce parę kondsetaorów ceramicznych 1uF SMD lub wiekszych, tantale też by nie zaszkodziły. Żadnych 'zwykłych' elektrolitów, możesz spróbować dać jakieś low esr do płyt głównych na pajaka już w samej przetwornicy.

Reply to
janusz_kk1

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.