Mniejsze prądy i mniejsza rezystancja uzwojenia. Brak strat na polu rozproszenia dławika.
Mniejsze prądy i mniejsza rezystancja uzwojenia. Brak strat na polu rozproszenia dławika.
Właśnie o to chodzi. Dławik na rdzeniu toroidalnym o średnicy 26 mm podgrzewa kondensator elektrolityczny znajdujący się 10 mm od niego. A rdzeń toroidalny daje małe pole rozproszenia. Bębnowy przy tej mocy po prostu ugotowałby kondensator.
Magazynowanie energii pola magnetycznego w szczelinie (w przypadku toroidalnych rdzeni proszkowych w szczelinie rozproszonej) to co innego niż wysyłanie energii w kosmos. Sprawność przetwornicy na rdzeniu zamkniętym jest wyższa od sprawności przetwornicy na rdzeniu bębnowym.
Ja sie tam na antenach kiepsko znam .. ale jak to wyglada w teorii i praktyce ? Emisja fali el-m w obu przypadkach chyba sladowa ..
J.
Przy rdzeniach bębnowych? Całkiem spora.
Mowisz ? Rdzen ma powiedzmy 1cm, a fala ponad 300m .. czy to moze efektywnie promieniowac ?
J.
Wystarczająco, żeby okoliczne metalowe elementy podgrzewać.
Okoliczne elementy podgrzewa pole bliskie. A mnie chodzi o emisje fali - to nie to samo.
No i ciekaw jestem jak sie sprawuje jako antena toroid z nacieta szczelina ..
J.
J.F. schrieb:
całkiem dobrze (jako antena). Mniej więcej wygląda to tak: szczelina ma co prawda mały zysk jako antena, ale bliskie pole EM pobudza okoliczne druty/kawałki blachy, obwody drukowane, cokolwiek metalowego. Te działają wtedy jako anteny wtórne i masz świetny nadajnik ;-(. Już to przerabiałem. Nie umasiona wtyczka, za tym 10m kabla; śledź w komputerze, masa tylko z jednej strony.
Waldek
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.