Jestem zoltodziobem jesli chodzi o eletronike ale mysle ze nie powieniem miec problemow z prostymi schematami, a jednak. Chodzilem juz do elektronikow i nie potrafie zlokalizowac uchybienia. Moze na poczatek schemat:
Uziemienia z dwoch OPT101 polaczylem razem i podpialem do uziemienia INA118 (5) stosujac jako punkt odniesienia do pomiaru napiecia wyjsciowego. Ten wzmacniacz zasilam z osobnego zrodla bateryjnego (2x9V) zeby miec symetrie. Osobne zasilanie idzie na czujniki (9V) w ten sposob ze plusy ida wspolnie na oba, a minus na uziemienie wspolne calego ukladu.
Na wyjsciu nie otrzymuje roznicy sygnalu z OPT101. Sygnal napieciowy zmienia sie w funkcji natezenia oswietlenia. Podlaczylem inny wzm. operacyjny - KA741 (znacznie tanszy) w tej samej pozycji na PCB bo maja taka sama geometrie i oznaczenia nozek, i juz w ogole jest dziwnie - sa tylko 2 stany napieciowe niski powyzej 1,2V i wysoki 8,5V w zaleznosci czy jeden z czujnikow zaslonie czy skieruje w silne swiatlo (dzialaja odwrotnie) to jest reakcja. Czujniki sa sprawdzone multimetrem kazdy z osobna i bez zasilania.
Zupelnie nie wiem co z tym juz robic. Na tym schemacie ktory podalem czyli od producenta INA118 potrzebuje dwoch sygnalow ale roznoimiennych, a ja podlaczajac OPT101 zgodnie ze schematem otrzymuje sygnal jednoimienny z obu - moze to to ale wtedy nie wiem jak mam zasilic OPT101 skoro podajac odwrotna polazryzacje grzeje mi sie czunik.
Niby takie proste a rozlozylo mnie na lopatki.
Moze ktos ma pomysl ? ______________________________________________________________________
Jack Zagaja - photographer, designer, programmer free photoshop plugins, photographic assistance opinions and much more ... snipped-for-privacy@poczta.onet.pl