prośba o opinie

W dniu 2010-10-24 10:06, Jacek Radzikowski pisze:

IB/E jest dostarczane z zaciskami 1.0 ,1.5, 2.4, 3.0 i 3.2mm, można wprawdzie dokupić oryginalną głowicę wiertarską - ale on też łapie max

3.2mm. Są też głowice "nieoryginalne" które łapią do 6mm ale, przynajmniej w egzemplarzu który mam, duże wiertła są łapane za sam koniec i nie trzymają się zbyt pewnie - IMHO wszystko powyżej 4mm grozi zbudowaniem "miotacza wierteł". Krótko mówiąc - z wiertłami powyżej 3.2mm nie powojujesz. Co do samego IB/E niewiele mogę powiedzieć bo mam FBS - ale ja jestem bardzo zadowolony a IB/E ponoć lepsza...

W dniu 24.10.2010 10:50, grg12 pisze:

Są przecież wiertła widiowe ze standardową obsadką 3.2mm i średnicami do wyboru.

<reklama>

Ja kupiłem na alledrogo od użytkownika iksmodiw i radzą sobie całkiem nieźle, chociaż do dużych wierteł moja wiertarka ma trochę za mały moment. </reklama>

W ogóle sobie nie radzi. Takiego wiertła tam nie zamontujesz, do tej wiertarki nie da się założyć klasycznego uchwytu wiertarskiego, "futerka". A wiertarka jest świetna :-)

O jakim statywie myślisz? Mb140/S? Mógłby być lepszy :-(

Pozdrawiam, Paweł

Jest jeszcze 2.0 mm.

Dokupić można. Założyć nie.

Pozdrawiam, Paweł

Tak więc wiertarkę kupiłem dostałem i zamówiłem. Pierwsze wrażenie: Czemu nie kupiłem jej już dawno temu???

Po namyśle stwierdziłem że jednak nie potrzebuję aż tak bardzo wiercić nią większymi wiertłami. Wystarczy mi że można wiercić małymi. Co do futerka to myślałem o nim przez chwilę, ale na amazonie ludzie pisali że ośka jest za krótka żeby w pełni się zamknęło.

Powiem więcej. Jest zaj***sta! Droga, ale warta swojej ceny. Cicha, żadnych luzów, żadnego bicia, trzyma wiertła idealnie w osi wrzeciona, wiercenie wiertłem 0.28mm to czysta przyjemność. Tak więc moja rada dla zastanawiających się nad wyborem wiertarki do elektroniki: żadnych dremeli, żadnych donauopodobnych wynalazków, żadnej chińszczyzny, odżałować kilka piw i nazbierać na proxxona. Warto.

Tak. Na razie nie mam do niego zastrzeżeń. W porównaniu z zabawką demela ten stojak jest super profesjonalny. Co Ci się w nim nie podoba?

Zastanawiam się jeszcze nad stolikiem XY (KT70), ale nie wiem czy jest sens. Masz może (bądź ktokolwiek inny) jakieś doświadczenia?

j.

W dniu 2010-10-27 23:51, Jacek Radzikowski pisze:

Używam zestawu FBS240/E z MB140/S - do płytek drukowanych całkiem wygodne (w porównaniu z robieniem tego z ręki - niebo z ziemia). Mój egzemplarz MB140 miał niewielką wadę - oś prowadząca nie była równoległa do kolumny i przy opuszczaniu wiertło schodziło na bok - około 0.5mm przy 30mm ruchu w osi Z. Przy wierceniu płytek - bez znaczenia (są zbyt cienkie żeby to zauważyć), ale że zacząłem się bawić w modelarza i czasami trzeba było przewiercić coś grubszego... W tej chwili używam tego stojaka wyłącznie do elektroniki. Mam też imadełko MS4 - IMHO bezużyteczny rupieć. Co do stolika - do wiercenia płytek raczej niepotrzebny, chyba że przerobisz na CNC. Może się przydać przy frezowaniu otworów w obudowach albo płytkach drukowanych - do metalu (nawet alu) konstrukcja MB140 jest zbyt wiotka. Jedna uwaga - jak mówi Paweł do IB/E nie da się założyć futerka, niby wszystkie potrzebne wiertła da się kupić z uchwytem 3.2mm, zwykle są lepszej jakość niż "normalne" - tylko czasami trzeba poczekać parę dni na przesyłkę... Cóż - może warto się zastanowić nad FBS? Futerko ma swoje wady - ale też sporo zalet. Pozdrawiam Grzesiek

1. W trakcie ruchu w dół stojak wydaje nieprzyjemny dźwięk tarcia metalu o metal. Wiertarka jest cicha, więc go słychać.
2. Przetyczka wałka do przykręcania wiertarki do statywu paskudnie przeszkadza przy prowadzeniu płytki w której wiercisz. Ma przy tym nieprzyjemny zwyczaj spadania na płytkę i przesuwania jej tuż przed momentem, gdy wiertło dotknie płytki.
3. Otwory do przykręcania statywu do blatu są tylko dwa, blisko kolumny i blisko jeden od drugiego. W efekcie konstrukcja po przykręceniu do blatu nie jest stabilna.

Wszystkie te wady daje się usunąć, lub przynajmniej ograniczyć, metodami partyzanckimi, ale w sprzęcie tej klasy nie powinno to mieć miejsca.

Nie widziałem sensu, więc moje doświadczenia są zerowe :-)

Pozdrawiam, Paweł

PS. W sumie jednak sprzęt jest naprawdę fajny :-)

Ja mam. Jakiś czas temu kupiłem mikrofrezarkę Proxxona MF 70.

ma w komplecie ten stolik. Kupowałem pod kątem wiercenia w laminacie, ale uwzględniając również wszelkie inne prace frezarskie. Nie ukrywam, że kluczowym parametrem była cena, dlatego nie wziąłem FF 230: Pomimo większego narzutu w machaniu łapami przy wierceniu, jestem zadowolony. Są też wersje CNC tego MF 70, ale można sobie samemu krokowce zamontować, jak ktoś chce taniej.

Jeśli chodzi o sam stolik, nie mam zastrzeżeń do prowadnic. Luzy się ładnie kasuje śrubami i potem chodzi jak marzenie. Jedynie obszar roboczy mógłby być większy, żeby nie tracić czasu na przekręcanie laminatu. Ale do małych pcb idealny.

W moim tego (na szczęście) nie zauważyłem. Mam nadzieję że nie ujawni się później, w trakcie pracy :)

Podobne opinie znalazłem na Amazonie. Za to ludzie polecają MF70. Zdecydowanie droższe, ale wygląda na porządniejsze.

Dzięki. Upewniłeś mnie w przekonaniu że mogę sobie odpuścić.

O futerku myślałem jako uchwycie do większych wierteł. Ale do małych wystarczą mi standardowe uchwyty.

Mam już IB/E :) Zdecydowałem się na nią bo wydaje się być nieco solidniejsza od FBS.

pzdr. j.

Też to zauważyłem :/ Być może jakby podpiłować dolną krawędź otworu prowadzącego od rączki to by się uciszyło.

Przetyczkę ustawiłem poziomo i wepchnąłem w stronę kolumny. W takiej pozycji w miarę nie przeszkadza. Ale fakt, może być denerwujące.

A na tym mi nie zależy :) Stojak jest wystarczająco stabilny nawet bez przykręcania.

Najprzyjemniejsza wiertarka jaką miałem okazję pracować :)

pzdr. j.

Poprawka: Chodziło mi o imadełko 24260 do MF70.

j.

Bardzo delikatne przesmarowanie kolumny (tak, aby nie brudziła rąk) zmniejsza ten efekt. Ale go nie likwiduje.

Ja nałożyłem na przetyczkę cienki wężyk silikonowy. Przetyczkę ustawiłen na połowę jej długości, wężyk uniemożliwia jej przesuwanie się. Przy okazji: "futerko" można założyć na tą wiertarkę podkładając do wewnątrz futerka tulejkę stalową o średnicy 7mm i takiej samej długości. Ale musi być bardzo precyzyjnie wykonana, inaczej szczęki futerka schodzą się poza osią obrotu :-( W sumie nie wiem, czy warto się bawić.

Pozdrawiam, Paweł