Witam.
Na poczatku przyznam sie, ze nie jestem specem w tej dziedzinie wiec bede wdzieczny za wszelkie porady. Sytuacja wyglada nastepujaco: Probuje podlaczyc w jednym pokoju (reszta juz jest) oswietlenie. Od licznika ida dwa przewody do miejsca gdzie znajduje sie wlacznik. Od wlacznika z koleii ida rowniez dwie zyly do zyrandola. We wlaczniku do jednej czesci podlaczam dwa przewody (od licznika i ten, ktory idzie dalej do oswietlenie) i analogicznie postepuje z druga para zyl. Dodam, ze jest to wlacznik na dwa obwody (ale na razie interesuje mnie wylacznie podlaczenie jednego obwodu). W chwili gdy zalaczam przelacznikiem wywala mi bezpieczniki i nie mam pojecia dlaczego.
Pomozcie!!!!! ;)