Dnia Wed, 27 Sep 2006 08:31:18 +0200, Kmail tak nawijal:
Ale to je tak, ze przy 6k klatkach/s to wychodzi, ze klatka sklada sie z ~1000 pikseli, co daje matryce 32x32. Jesli wziac pod uwage odleglosc w jakiej to cos 'patrzy', to wcale nie sa jakies kosmiczne technologie.
Tak czy siak optyka to cala magia aby to zadzialalo, a cos jakos mi to nie pasi. Bawilem sie myszkami i robilem testy na 10m na roznych powierzchniach ( z materialu) pomiar powtarzalny ale roznica do 20% w zaleznosci od faktury, chropowatosci i wloskowatosci podloza.
Dnia Wed, 27 Sep 2006 08:42:53 +0200, Lukasz "Dragilla" Sacha tak nawijal:
Zdecydowanie :)
Dac tak, zeby 'patrzalo' w to, co leci na oponie. Moze przed przednim widelcem? Wiem, rozwali sie blyskiem. No i jeszcze jedno - obiektyw sie zapaprze i porysuje w ciagu jednego przejazdu...
Mierzy sie cisnienie dynamiczne i statyczne, z roznicy masz predkosc wzgledem powietrza. Tyle, ze nie z dokladnoscia do 0,1km/h. Teraz trzeba jeszcze zapewnic staly, laminarny oplyw powietrza wokol czujnika, co na malym motocyklu nie jest latwe no i uwzglednic wiejacy wiatr, bo poki co masz predkosc wzgledem powietrza a nie ziemi. Smolot ma tez inercyjne systemy nawigacyjne, predkosc jest wyliczana na podstawie precyzyjnego pomiaru przyspieszen. Tyle, ze do tego potrzebny jest uklad zyroskopow stabilizujacych system w trakcie dzialania. GPS to naprawde najprostsze rozwiazanie... Albo polaczenie GPSa, ktory ci daje okresowa korekcje z systemem akcelerometrow i jakis miernikow polozenia z ktorych masz precyzyjne chwilowe osiagi. Tyle, ze to nie bedzie ani proste, ani tanie.
Rzezbic faktycznie trzeba, ale sprowadza sie do zlutowania dwoch puszek lub zdobycia innej zaslepionej rury. Pracuje to na 2.6GHz, co tlumaczy chyba latwosc.
Schematu nie ma, ale sa plytki. Cyfrowej nie analizowalem gleboko, ale na oko to po prostu zwykly czestosciomierz. Za to czesc radiowa .. jesli dobrze widze to jest to zwykly jednotranzystorowy nijak niestabilizowany generator sprzezony z falowodem [antena]. I najprostszy diodowy detektor napiecia na antenie. I jakby niewiele wiecej - jeden tranzystor wzmacniajacy. Najwyrazniej licza ze fala odebrana sie zdudni z nadawana i to wystarczy do detekcji.
To naprawde moze byc tak prosto zrobione ? I osiagnac zasieg 400m ? Az mam ochote to zrobic i sprawdzic - gdzie kupic tranzystor mikrofalowy i ksiazke o liniach paskowych ? :-)
Z tym ze na pojazd to sie srednio nadaje - trzeba by obiekty na drodze miec ktore potrafia odbic fale. Latarnie, slupki, moze znaki i drogowskazy [one jeszcze metalowe ?]
no coz - nie musi byc metal, ale odbicie mikrofal od metalu jest znacznie lepsze niz od innych materialow. Tak czy inaczej bardzo przydatne elementy o prostopadlej do urzadzenia powierzchni - slupki, tablice, drzewa, krzaki nawet.
To tylko jedna plytka, a wielka tam jest antena-falowod.
Po odpowiednim przekonstruowaniu byc moze udaloby sie przejsc na ~6 GHz i zmniejszyc wymiary o polowe. Im wyzej tym wiekszego fachowca od mikrofal trzeba ..
Niestety nie, zdaje sie ze optyka musiala by byc precyzyjna a nie wiem nawet jak ja policzyc/zrobic. No i szkielka lutownica nie posklejam a narzedzi jakos brak.
Wyobraz sobie jeden akcelerometr umieszczony tak, ze mierzy przyspieszenie wzdluz motoru. Na prostej drodze jest ok, ale teraz np. gwaltownie przyspieszasz, unosi sie przednie kolo. Akcelerometr juz nie mierzy przyspieszenia dzialajacego na motor, a jedynie jego skladowa pionowa. W szczegolnosci przy kacie pomiedzy osia motoru a jezdni 90 stopni pokaze ci zero. Czyli motor nie przyspiesza, co jest oczywistym bledem. Inna sytuacja to poslizg - jedziesz bokiem i do przodu, predkosc sumaryczna to suma wektorowa tych dwoch predkosci, ale jeden akcelerometr juz tego nie jest w stanie zarejestrowac. Potrzebujesz tez cos co umozliwi jakies bezwzgledne zorientowanie osi w przestrzeni, chociaz w sumie niekoniecznie, bo ciebie interesuje jak sadze tylko predkosc jako skalar, a nie wektor?
No potrzebnne by bylo cos co ci daje informacje o polozeniu czujnikow w przestrzeni. Bo ty musisz zrobic sume wektorowa tych skladowych. Czyli jakies minizyroskopy o naprawde sporym momencie zyroskopowym. Nie chce wiedziec ile by to kosztowalo:)
Pomiary GPSem wzgledne wychodza b. dokladnie. Chyba dokladnosc rzedu
20cm mozna uzyskac. Czyli pomiar predkosci bylby dokladny.
Eee, niby dlaczego? Przy calkowaniou sygnalu z akcelerometru z korekcja np. co sekunde z GPSa to byloby IMHO naprawde dokladne. Problem tylko z orientacja tych akcelerometrow. Bo wlasciwie trzebaby zrobic prawie kompletny system nawigacji inercyjnej.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.