Pan Włodzimierz Wojtiuk napisał:
Ale to już było. Przetrwaliśmy. Teraz jest niewiadoma. I więcej możemy stracić, bo więcej mamy.
Pan Włodzimierz Wojtiuk napisał:
Ale to już było. Przetrwaliśmy. Teraz jest niewiadoma. I więcej możemy stracić, bo więcej mamy.
Jasssne - chorągiewka ogórkowa najlepsza. Razem z pieszczochem komuny Wolskim.
użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
Może zwyczajnie kadr im brakuje? Zawsze to jakieś nowe ryjki w TV. Tak swoja drogą, która to ekipa namnożyła tyle regionalnych stacji TV? Tam można upchać tysiące swojaków, więcej niż w trójce.
Za to TVP Sejm i TVP Senat tylko w internecie, a szkoda ...
Włodek
Dnia Mon, 19 Dec 2016 20:07:11 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):
Takie syreny muszą być raz do roku testowane i np. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego jest ku temu jakąś okazją.
badworm pisze:
Wszystko fajnie, ale czy ktoś pomyślał o przetestowaniu tego, jak ludzie na to wycie reagują? Bo ja podejrzewam, że na dźwięk SMS-a swojej komórki, to się poderwą, a ten hałas prejdzie im mimo uszu.
W dniu 20.12.2016 o 22:11, Jarosław Sokołowski pisze:
Dlatego nowe syreny to po prostu głośniki i jest również możliwość nadawania komunikatów słownych. BTW: próbował ktoś wybierać 112 jak jest komunikat "sieć zajęta"?
Pan Mirek napisał:
Jakie tam nowe. Pomysł stary, znany wcześniej jako kołchoźnik albo szczekaczka. W Czechosłowacji szczególnie powszechny, przetrwał komunę i aksamitną rewolucję. Do dzisiaj w każdej czeskiej i słowackiej wsi wiszą głośniki tubowe na słupach przy ulicy. Czasem coś z nich nawet zapuszczają.
W dniu 20.12.2016 o 22:54, Jarosław Sokołowski pisze:
Chodzi mi o głośniki "szczelinowe" - nie wiem czy nazwa jest tutaj uprawniona, ale tak je określają. Dwa takie głośniki są wystarczające żeby zapewnić słyszalność w promieniu kilometra. W razie czego łączy się je w większe zestawy.
Pan Mirek napisał:
Znaczy się, że ilość przeszła w jakość.
Pan J.F. napisał:
Też mam sygnał SMS cichy cichuteńki i nie potrzebuję natychmiast wiedzieć, że coś przyszło. Ale o co innego mi chodziło. Ludzie wsłuchani są w swoje smartfony z fejsbukiem, a zainteresowanie otoczeniem im spadło. Wyłączanie na noc też podejrzeam, że stąd się bierze. By choć na chwilę odpocząć od arcypilnych notyfikacji, że znajomy znajomego zmienił status, bo wsiadł do tramwaju.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.