Witam,
Dopadłem 16F627A jako że wydawałem mi się ten model PICa odpowiedni na początek. Na papierze przekraczał on nawet moje potrzeby (16I/O a zadowoliłbym się 12) ale w praktyce wyszło kilka zabawnych rzeczy. Numer jeden problem wystąpił po kilku pierwszych programowaniach. Nie korzystam z LVP (wyłączyłem to jak najprędzej) i planowałem przełączyć pin z MCLR na I/O ale okazało się, że taka konfiguracja nie jest możliwa z włączonym wewnętrznym oscylatorem? (mplab wywala warning a Piklab program załaduje tylko później są kłopoty z rozpoznaniem układu)
Dlaczego to jest kłopot? Dlatego, że MCLR trzeba podciągnąć pod Vdd a przy programowaniu na pin z MCLR jest podawane napięcie 12V kiedy układ jest zasilany 5V. I teraz to komplikuje "ISP" ponieważ trzeba wstawić zworkę lub przełącznik pomięczy MCLR oraz Vdd. A może nie przejmować się i umieścić tylko mocniejszy rezystor (albo jeszcze lepiej diodę bo efektywnie polaryzacja się odwróci)?
Nie chciałbym nic popalić choć jednego PICa mogę poświęcić. :)
Drugą ciekawostką są instrukcję rlf/rrf a w zasadzie, że są tylko one. Fakt korzystania z flagi C dla efektywnie 9 bitowe shiftera jest przydatny ale przydałby się zwykły 8 bitowy shift także.
Całe szczęście jest swapf - świetna instrukcja!
Pozdrawiam,
Radek