PCB w małych seriach - gdzie?

W satlandzie za płytkę 1 szt dwustronną 100x80mm + hal + soldermaska

  • opisy tylko na top zaplacilem w zeszłym tyg. 82.51, przy czym koszt 1 szt w tym coś koło 30zl. Mają na stronie kalkulator, można sobie policzyć. Jeśli chodzi o pliki to satland udostępnia plik CAM do Eagla, dzięki któremu wygenerujesz z Eagle (ze swojego projektu) odpowiednie pliki gerber (oraz pliki wierteł), które załączasz do zamówienia. Satland sugeruje aby otwory pod metalizację (via, pady) powiększyć w projekcie o 0.1mm bo tyle zabiera metalizacja. Aby nie zmienia8 otworów w projekcie powiększam rozmiary wierteł tylko w wynikowym pliku z wiertłami - prostym skryptem w awk.

Jeśli chodzi o jakość płytek Satlanda to może być. Otwory w padach lub viach nie zawsze im wychodzą centralnie. Ostatnio zamawiałem dwie płytki i na jednej było widać ręczne dłutowanie miedzi - "skleił" im się pad smd z sąsiednim polem masy. Jakim cudem nie wiem - brud na kliszy? Dziwne, że ktoś to u nich zauważył.

Jeśli chcesz mieć super jakość to Technoservice ale cena tak ze +30% (prototyp TSka) jak Satland.

Reply to
Marek
Loading thread data ...

W dniu 2016-05-04 o 10:10, Atlantis pisze:

A może tu

formatting link
?

Reply to
Olo

Dla prototypów się nie opłaca, mają wysokie koszty przygotowania. Natomiast polecam ich do serii.

Prototypy zawsze robię w Satlandzie (prototypy.com) , chyba nie ma tańszej opcji przy wykonaniu ze wszystkimi ficzerami ( metalizacja, opis itp).

Ale tanio to nie jest niestety na pewno w porównaniu z DIY.

Reply to
sundayman

W dniu 04.05.2016 o 14:18, Atlantis pisze:

Większe przelotki wskazane, bo po pierwsze trochę problem ze zgraniem warstw, a po drugie wiertło może ci zabrać mały placek od przelotki. No i właśnie problem z przelotkami pod układami. W efekcie jeśli docelowo płytka ma być robiona w płytkarni to taka płytka wykonana ręcznie nie jest najlepsza jako wersja prototypowa. Po udanym uruchomieniu prototypu i tak musisz gruntownie poprzekładać ścieżki czy nawet elementy w projekcie. W całym cyklu projektowania i uruchamiania te 80 - 100 zł to pozorna oszczędność skoro musisz się bawić z chemią, wierceniem, a potem jeszcze przerabiać płytkę.

Reply to
Mario

W dniu 2016-05-04 o 16:45, jacek pozniak pisze:

No to raczej kiepsko z tymi odczuciami. Tu masz tak samo jak w całej elektronice. Po co zmieniać coś, co dobrze spełnia swoje zadania? A że stare i znane? No to co? Z konsty^H^Htwierdzeniem Pitagorasa też chcesz coś zrobić bo stare?

Gerbery są standardem. Są niezależne od programu w którym klient przygotowuje płytkę. Zawierają tylko tyle informacji ile trzeba żeby płytkę zrobić i nic więcej. Z pliku PCB możesz nie tylko zrobić laminat, ale też masz wszystkie informacje żeby tę płytkę obsadzić i jeżeli się okaże, że ktoś inny robi dokładnie to samo co Ty to kto będzie pierwszym podejrzanym?

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

Witam!

W dniu 2016-05-04 o 10:10, Atlantis pisze:

Podstawową zaletą firmy jest to, że wykonują metalizowane otwory.

Ale z innej beczki - zupełnie alternatywnie możesz zlecić produkcję takiej płytki innemu amatorowi - na Allegro czy OLX znajdziesz ogłoszenia. Oczywiście ma to te same wady, jakbyś wykonywał sam. A jak się wydziwia (soldermaski, opisy, cynowania) to wychodzi dosyć drogo... :) LQFP48 też ma swoje wymagania. Ja tam stary jestem i dla mnie to ciekawa alternatywa, ale domyślam się, że nie o to Ci chodzi. :)

Reply to
Dykus

I jeszcze jedno pytanie:

Zakładając, że skorzystam z jakiejś przeciętnej chińskiej fabryki, jak daleko mogę się posunąć ze zmniejszaniem i upychaniem ścieżek? Rozumiem, że mogę sobie darować przyzwyczajenia z czasów termotransferu nie martwiąc się, że za cienka ścieżka może nie wyjść, a dwie zbyt blisko położone zleją się ze sobą.

Jednak jak bardzo mogę to wszystko miniaturyzować? To ma dość duże znaczenie, bo chciałbym jednak wiedzieć, ile linii mogę zmieścić pod rezystorem 0R, rezygnując w ten sposób z robienia mostków z drutu. ;)

Reply to
Atlantis

W dniu 2016-05-07 o 17:25, Atlantis pisze:

Musisz przeczytać jaką technologią fabryka dysponuje, praktycznie każda ma to gdzieś opisane. I czy przypadkiem nie ma wpływu na cenę, bo i tak bywa, że dokładniejsze płytki są robione drożej. Z drugiej strony warto mieć także świadomość że cienkie ścieżki bardziej się grzeją. Wprawdzie trzeba trochę prądu przez nie puścić żeby miało to znaczenie, ale różnie bywa. I przelotki też warto oszczędzać - fajne są, ale lepiej jest jednak bez nich. Warto też doczytać czy przypadkiem średnice otworów masz podawać przed metalizacją, bo i z tym się spotkałem. Teraz to już raczej rzadko, ale ponieważ widziałem takie coś, to wolę się upewniać. Satland chce średnice przed metalizacją, tzn o 0.1mm większe niż docelowe. Technoservice ma fajny dokument opisujący ich technologie (chociaż o parę rzeczy musiałem się dopytywać). I jeszcze mają różne technologie - produkcyjną mają dokładniejszą niż TS-kę (prototypy).

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

W dniu 07.05.2016 o 17:25, Atlantis pisze:

Na płytce 2 warstwowej musisz prowadzić po kilka ścieżek pod rezystorem?

Reply to
Mario

Gerbery to jest standard. Nie każda firma produkująca pcb musi wydawać kupę kasy na wszystkie programy do tworzenia pcb Cadstar, Kicad, Eagle, Protel, Altium, Autotrax, Orcad i innych tylko po to żeby otworzyć plik przesłany przez klienta bo mu się nie chce wygenerować gerbera i pliku wierceń.

Paweł

Reply to
pawel

Masz rację!

Ale ja wybiorę taką gdzie to mi zrobią.

jp

Reply to
jacek pozniak

Użytkownik "Mario" snipped-for-privacy@w.pl napisał w wiadomości news:ngn6ag$4nl$ snipped-for-privacy@dont-email.me...

Mi się zdarzyło użyć dwu rezystorów zerowych 1206 aby przeskoczyć nad 9 ścieżkami na płytce 2 warstwowej (jedna warstwa GND). P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Masz rację. A ja, jak będę chciał wydrukować np. pracę dyplomową to poszukam drukarni która przyjmie ode mnie pliki AmiPro, bo PDF tak jakoś naftaliną zaciąga.

Reply to
Kaczin

Hmm, zawsze wydawało mi się, że AmiPro jest starszy niż pdf ale mogę się mylić.

Mi chodzi tylko o to, że w dzisiejszych czasach to rynek tak bardziej na KLIENTA powinien być nastawiony i jeśli Klient chce to Klient dostaje. Do tej pory, jeśli otrzymywałem od projektanta plik zrobiony w jakimś tam protelu (albo zdarzyło się mi samemu coś w Eaglu popełnić) to go po prostu wysyłem do płytkarni, opisuję czego chcę i oni się martwią o to aby poskładać ten projekt do możliwości swoich maszyn czy czego tam używaja do zrobienia płytki. Jak do tej pory to się sprawdza więc nie zamierzam schodzić poniżej tego poziomu bo się po prostu boję, że jak zlecę wykonanie jakichć gerberów to projektant zapomni jakiejś warstwy i po prostu poniosę koszty, ot co.

jp

Reply to
jacek pozniak

Oczywiście, że znajdziesz producenta który ci zrobi z Autotraxa czy Orcada. Nasz klient, nasz per Pan. Ale to nie znaczy że teraz jest rynek klienta a kiedyś (gdy królowały gerbery było inaczej). Dawno temu zrobili ci płytki z Corela czy z bitmapy. Tylko trzeba było za to zapłacić. Teraz płytkarnia przygotowana na kaprysy klienta ma i tak w cenie wliczone licencje na te wszystkie programy których formaty obsługuje.

Reply to
Mario

W dniu 09.05.2016 o 18:29, Kaczin pisze:

Robiłem sobie jakieś klisze na naświetlarce i o zgrozo przyjęli mi w formacie ps. Średniowiecze.

Reply to
Mario

W dniu 09.05.2016 o 22:52, jacek pozniak pisze:

Twój projektant, czy projektant w płytkarni?

Reply to
Mario

No i gitara!

Jeśli mnie stać to co za problem.

Praca w Polsce jest tania więc nie stanowi to wielkiego problemu.

Dla wprawnego operatora komputera to max godzina pracy=12zł (może nawet mniej), linencje pomińmy milczeniem.

jp

Reply to
jacek pozniak

W dniu 09.05.2016 o 08:57, Piotr Gałka pisze:

No dobra ale atlantis jest na etapie czegoś takiego:

formatting link
więc zastanawiałem się już czy on nie zamierza zlecić naszym skośnookim przyjaciołom płytki jednowarstwowej i stąd ma potrzebę puszczania ścieżek pod rezystorami smd :) A ja gdybym miał zamawiać w Chinach to bym chyba od razu zrobił projekt na 4 warstwy.

Reply to
Mario

użytkownik Mario napisał:

Czyli zaniosłeś takiego poligraficznego "gerbera", który zmodyfikowano i nazywa się PDF. Stary RIP przyjmie każdy PS, ale nie każdy PDF.

Reply to
koszmar.z.ulicy.czerskiej

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.