Witam ponownie,
Przygotowuję układ do badań na EMC. W urządzeniu znajduje się mikrokontroler. Chciałem zapytać, jak powinien zachować się układ, gdy na skutek odziaływań zewnętrznych program się zawiesi, bądź zgłupieje? W chwili obecnej mam watchdog, który resetuje mikrokontroler. Jednak, po takim resecie, system nie będzie już działał poprawnie, bo skasowaniu ulegną np. liczniki programowe w mikrokontrolerze. Zatem reset taki spowoduje, że układ zacznie wariować -- maszyna będzie w innym położeniu mechanicznym, niż wskazywałyby liczniki w programie. Jestem w stanie, po wykonaniu resetu przez watchdog zatrzymać maszynę, którą steruje mikrokontroler, ale na pewno nie jestem w stanie kontynuować pracy, jakby nigdy nic. Czy takie zachowanie (polegające na resecie układu i zatrzymaniu maszyny) będzie zgodne z duchem norm i dyrektyw stojących za oznakowaniem CE? ;)
Pozdrawiam, Robot