[OT] ?o?ysko home-made do agresywnego ?rodowiska

To trzeba zrobić rysunek, i pokazać. Co prawda nie mam nylonu, ale jakby się udało załatwić, to może bym druknął.

A to też bym chciał się dowiedzieć :) Z tego co czytałem, w grę wchodzi mniejsze zużycie środka trawiącego, czy jeszcze coś - nie wiem ?

Ale to bąbelkowe jest wystarczająco skuteczne. Zresztą - myślę, że do samego mieszania nie jest nawet to potrzebne - bo mieszanie zapewni konwekcja i grzałka. A bąbelki raczej spełniają rolę "pędzelka" na samej warstwie miedzi.

Znowu - nie sądzę, żeby z zastąpienia bąbelków super-mieszaniem był pożytek...

Reply to
sundayman
Loading thread data ...

Natryskowe ma sens jesli do wytrawiacza dodac oleju sulfonowego. Bez niego nie ma sensu. Olej sulfonowy zabezpiecza przed podtrawianiem. Wiecej informacji mozna znalezc w ksiazkach o wykonywaniu form drukowych.

Reply to
Zenek Kapelinder

Thu, 3 Dec 2015 22:16:01 +0100 sundayman snipped-for-privacy@poczta.onet.pl>

napisał:

Ale po cholerę taka "kosmiczna" technologia zamiast starej, dobrej (a także znacznie szerzej dostępnej i tańszej) obróbki skrawaniem? Dlazego tego po prostu nie wytoczyć z teflonu (albo i z nylonu jak kto chce)? A w ogóle to te drukarki 3D mają już taką dokładność żeby wykonać powierzchnie cylindryczne do łożyska ślizgowego, czy i tak będzie to wymagało przetoczenia żeby mogło się kręcić?

Reply to
__Maciek

W dniu czwartek, 3 grudnia 2015 23:57:38 UTC+1 użytkownik sundayman napisał:

Dzięki za ofertę, ale pomijając nawet wątpliwości Maćka, to by mi znów całą koncepcję na głowie postawiło, zostane przy tym, co mam.

Na pewno można trawić w mniejszej ilości, bo czy środek sie mniej zużywa - nie jestem pewien.

Śledząc dyskusje n/t trawiarek spotykałem się z opiniami, że z tą skutecznością bąbelków różnie bywa. A jak pisałem, w momencie kiedy całą trawiarkę i tak ma dla mnie wyprodukować automat, to czy ja mu wsadzę do przetworzenia labirynt do powietrza, czy o wiele prostszy formą korpus pompki odśrodkowej... co za różnica?

Reply to
Jarek P.

W dniu piątek, 4 grudnia 2015 00:39:39 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:

o widzisz, chyba po raz pierwszy odkąd śledzę temat trawienia amatorskiego, pojawiło się coś nowego. Co to jest za olej, on się łączy z roztworem?

Reply to
Jarek P.

użytkownik sundayman napisał:

Czas i precyzja.

Kiedyś p.M.Dzwonnik pisał o dodawania żelatyny do chlorku i trawił obwody mikropaskowe, więc trochę więcej zabawy jest.

W obiegu zamkniętym i trawieniu CuCl2 tylko koszt energii elektrycznej.

formatting link

Reply to
szklanynocnik

W dniu 2015-12-03 o 15:47, Jarek P. pisze:

Wirniki z ceramiczną ośką i łożyskami są stosowane w pompach do oczek wodnych. Samej ośki pewnie nie kupisz, ale kompletny wirnik za kilkadziesiąt złotych - tak. Pozdrawiam, Krzysztof

Reply to
Krzysztof Wilk

W dniu 03.12.2015 o 15:04, Jarek P. pisze:

A może teflon? Chyba jest odporny chemicznie.

Reply to
Czarek Grądys

W dniu piątek, 4 grudnia 2015 10:57:03 UTC+1 użytkownik Krzysztof Wilk napisał:

O widzisz, to jest ciekawy trop. Z małej pompki miałbym kompletny zespół wirnika z ośką i panewkami. Co prawda cena mi się nie podoba, ale muszę się popytać w castoramie, może mają jakieś rozkompletowane powystawowe... Dzięki!

Reply to
Jarek P.

W dniu 2015-12-03 o 15:04, Jarek P. pisze:

A może pompa perystaltyczna? Wirnik nie ma kontaktu z medium, ale przepływy raczej niewielkie. Istnieją też inne sposoby mieszania, zwykłe mieszadło mechaniczne, szklane albo teflonowe, powszechnie stosowane w laboratoriach. Albo mieszanie ultradźwiękami.

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz [kropka] pl

W dniu piątek, 4 grudnia 2015 11:21:05 UTC+1 użytkownik Paweł Pawłowicz napisał:

Odpada właśnie z uwagi na owe przepływy. Oraz z uwagi na to, że amatorsko taka pompa jest wcale niełatwa do zrobienia.

Mieszadło laboratoryjne nie wchodzi w grę z uwagi na kształt naczynia.

Generalnie, sytuacja jak dla mnie jest już wyklarowana, jeszcze tylko te wirniki pompek fontannowych chciałem obejrzeć, jeśli podejdą i dadzą się tanio nabyć, to może coś na ich bazie zrobię, choć to będzie wymagać odrobiny kombinacji z uwagi na to, że o ile pamiętam, w takiej pompce wirnik wraz z ośką i rotorem silnika stanowią jedną całość, a rotor powinien siedzieć wewnątrz stojana z uzwojeniami, co by mi mocno zaburzyło koncepcję całości. Nie wiem, czy to się da przerobić. Jeśli nie - elementy składowe tego, co chciałem zrobić mam już narysowane, pręcik szklany na ośkę już kupiony, pasującej średnicą szklanej rurki nie mieli, więc temat szklanych panewek umarł, będą teflonowe. Wałki teflonowe faktycznie na allegro są za grosze, tokarkę, jak pisałem - mam (a nawet jakbym nie miał, teflonową tulejkę wymaganej średnicy dałoby chyba radę wytoczyć nawet zaciskając materiał w wiertarce i tocząc nożem do obierania kartofli). Dzięki wszystkim za owocną dyskusję! :)

Reply to
Jarek P.

Użytkownik "__Maciek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@4ax.com... Thu, 3 Dec 2015 22:16:01 +0100 sundayman snipped-for-privacy@poczta.onet.pl>

Slizgowego ... chyba nie. A to plastik - najpierw sie wytrze, ale zaraz zatrze.

Za to na toczne tez chyba nie, ale w tym przypadku plastik sie ugnie

formatting link
?v=NxEGrgB38x0
formatting link

J.

Reply to
J.F.

użytkownik Krzysztof Wilk napisał:

Taki wirnik wytrzymał kila godzin w kwaśnym środowisku. Nawet jak go zalejesz na zewnątrz i tak ciecz dostanie się wewnątrz.

Reply to
szklanynocnik

Jak go zalejesz lakierem na zewnętrznej stronie.

I tak eheim 1048 poszedł w pizdu.

Reply to
szklanynocnik

W dniu piątek, 4 grudnia 2015 12:45:49 UTC+1 użytkownik snipped-for-privacy@gmail.com napisał:

Zatem nawet nie będę kombinował w tą stronę, dzięki za info. BTW - 600l/h... to też miała być trawiarka? :)

Reply to
Jarek P.

Użytkownik "Jarek P." napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com...

A wersja z mieszaniem przez napowietrzanie odpada ?

Nie takie latwe to toczenie w wiertarce, z ciekawosci mozesz sprobowac. Tylko uwaga na latajace noze :-)

Ale ty chcesz dziure zrobic, to sie wiertarka sie nada - tylko z wiertlem :-)

P.S. jest jeszcze wersja magneto-hydro-dynamiczna. Tylko te platynowe elektrody, bo za inne nie recze. A moze sie da zrobic cos ala silnik indukcyjny ? Skoro elektrolit przewodzi, to powinno poplynac :-)

J.

Reply to
J.F.

W dniu piątek, 4 grudnia 2015 13:31:58 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Jak pisałem, chciałem to zrobić jakoś porządniej, bez wężyków itp., zafascynowany linkowanym już tutaj projektem z Elektrody. A w momencie, gdy i tak planuję zamówić elementy składowe wycinane laserowo i właściwie jedyne, co mnie ogranicza, to własna pomysłowość, co za problem mi zamówić zamiast boków z wycinanymi kanalikami do powietrza, elementy do pompki? Całość mi się nawet w tym momencie uprościła, bo wszystko z jednej grubości plexi zamawiam.

Drewnianą (bukową) kulkę już kiedyś w wiertarce toczyłem, więc chyba z teflonem by trudniej nie było. Kwestia podparcia noża tylko :)

Ty sobie jaja robisz, a pomysł jest w sumie bombowy :)))) Kwestia tylko elektrod. Jak raz nie mam pod ręką ani odrobinki platyny, ale może węglowe pręciki z baterii by wystarczyły? :D

Reply to
Jarek P.

W dniu czwartek, 3 grudnia 2015 15:04:56 UTC+1 użytkownik Jarek P. napisał:

W dniu czwartek, 3 grudnia 2015 15:04:56 UTC+1 użytkownik Jarek P. napisał:

łożyska całoceramiczne, ale pojedyńczych sztuk nie widziałem. Rowerowe albo ASG

Reply to
AirLess

użytkownik Jarek P. napisał:

Pompa do filtra gdzie przepływał 10% H2SO4.

Reply to
szklanynocnik

Am 03.12.2015 um 15:04 schrieb Jarek P.:

Teflon. Szkło wbrew pozorom nie jest materiałem stałym i może ci się skleić.

Waldek

Reply to
Waldemar

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.