witam
w zwiazku z ostatnimi wichurami, burzami itp itd nawalil transformator, do ktorego jest podlaczony moj dom. wymienili go i oprocz pradu pojawily sie uszkodzone urzadzenia.
pytanie gdzie zglaszac takie uszkodzenia (zaklad energetyczny?) i czy jest jakas szansa odzyskania kasy za uszkodzone urzadzenia powstale badz co badz po awarii transformatora (jezeli ktos mial doswiadczenie z takim przypadkiem i udalo mu sie cos wskorac to prosze o podzielenie sie doswiadczeniami)?
pozdrawiam
tu-i-tam napisał(a):
nawet bardzo. w takim razie juz szykuje pozew o odszkodowanie :)
Szansa jest duża. Niestety, procedura wygląda tak, że ZE zwraca pieniądze za już dokonane naprawy. Zatem najpierw trzeba wyłożyć swoje.
TP.
Jeśli sąsiadom coś padło, to niech składają równocześnie. Wmak
ale jednak dobrze jest najpierw zgłosić uszkodzenia zakładowi. Jak po miesiącu przyjdziesz z rachunkiem, to nie będą mogli powiedzieć, że pewnie zepsuło się potem a teraz kit wciskasz.
Nie mówię, że to jest niezbędne, uważam to za sugestię dupochroństwa własnego.
Rozmowe nagrac, a dla pewnosci faxem powtorzyc :-)
J.
Pila to pol biedy - zauwazy szybko i bez wiekszych strat.
Gorzej jak np wylacznik krancowy nie zadziala i droga maszyna sie zepsuje, albo dzwig zadziala odwrotnie i kogos przygniecie, pompa od hydrantu nie zadziala i zaklad splonie ... hm, a w zasadzie to stosuje sie w maszynach jakies zabezpieczenia przed tym ?
J.
Stosuje. Np:
TP.
Cześć! Albo połączyły się przewody fazowe. Maciek
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.