Oscyloskopy OWON

MARIUSZ GASIK napisał(a):

cienkie pasmo i kiepskie próbkowanie ale za to tani. Miałem okazję pobawić się nim z jakąś godzinę, dwie. Na pierwszy rzut w obsłudze dość przyjazny. Wygląda trochę tak, jakby ktoś rozkręcił coś w stylu TDS200 i skopiował go z części dostępnych akurat w szufladzie. Przynajmniej takie wrażenie robi obudowa i interfejs użytkownika. Plusem jest duży i kolorowy wyświetlacz. Rozkręciłem go żeby zobaczyć na czym to zbudowali ale cała płytka zalutowana szczelnie blachą więc niewiele widać. Przewody tak polutowane trochę na kolanie i posmarkane klejem żeby luzem nie latały, ale jakoś działa. Szczyt techniki to nie jest ale jak wystarcza te 20MHz to produkt z Lilliput Technologies wygląda na jako taki.

Andrzej Kamieniecki