Odbiornik superheterodynowy - dlaczego "super"? :)

Thus wrote Dykus snipped-for-privacy@spamywp.pl:

Wie.

Masz skrzywione rozumienie przedrostka "super".

A nazwa jest skrótem, pełna nazwa to supersonic heterodyne receiver.

Paweł

Paweł Więcek napisał(a):

Jest taki język jak Łacina

super - nad heteros - obcy, inny (chodzi o generator) dyna - siła

Romek

Thus wrote RR snipped-for-privacy@poczta.onet.pl>:

Bardzo dobry rozbiór, tylko nie wyjaśnia dalej co jest "nad". Naddźwiękowa jest oczywiście częstotliwość pośrednia.

Paweł

Witam,

Dnia 9-10-2005 (niedziela), RR napisał(a):

No jest, tylko skąd ja mam go znać? :) A już tym bardziej takie pojęcia. :)

Dzięki za informacje!

Zaraz ktoś napisze, że warto znać łacinę... tyle, że warto też znać niemiecki, francuski, włoski, rosyjski... a obecnie większą wagę do tych języków się przykłada, niż łaciny.

Witam,

Dnia 9-10-2005 (niedziela), Dykus napisał(a):

Zmieniam zdanie (nie wiem co mnie wzięło, że napisałem to co wyżej - może zmęczenie). To przecież faktycznie znane pojęcia (dyna, hetero), ale i tak sam bym na to nie wpadł - no i nie wpadłem. :)

Witam,

Dnia 9-10-2005 (niedziela), Paweł Więcek napisał(a):

E tam skrzywione od razu... :)

Dziękuję. Bym powiedział, że to ten skrót (superheterodyna) jest bardziej skrzywiony... ;)

OK. Nadobcasiła. To wszystko wyjaśnia ;)

TP.

Dnia Sun, 9 Oct 2005 12:34:34 +0200 na fali pl.misc.elektronika stacja Dykus snipped-for-privacy@SpAmYwp.pl nadała:

Dawno, dawno temu, kiedy to wszystko było dopiero wymyślane (czyli w latach 20-tych) odbiornik heterodynowy oznaczał odbiornik 'zdudnieniowy'

- lokalny generator z nośną dawal od razu sygnal akustyczny. Używane to było to odbioru telegrafii z kluczowaną nośną, czy z ciągiem impulsów gasnących (nadajnik iskrowy). Dziś taki system nazywany jest AFAIK homodynowym.

Natomiast odbiornik superheterodynowy oznaczał to co i dzisiaj - przemianę zmiennej w.cz. odbieranej z anteny na stałą w.cz. w odbiorniku (p.cz.) - dalej normalne wzmacnianie i detekcja.

Z ciekawostek - odbiornik superheterodynowy z mieszaczem samodrgającym nazywany był tropadyną.

Dykus napisał(a):

"Elektronika dla każdego" Janusz Wojciechowski Ech gdzie te czsy, pierwsze generatorki akustyczne na TG50, zasilacze na

Użytkownik RR napisał:

To byla lacina, fakt.

To byla juz greka...

I to tez greka... ;-)

Sorki za czepianie sie szczegolow. Sila po lacinie to vis. Pzdr, POKREC.

Dnia Sun, 9 Oct 2005 22:36:11 +0200 na fali pl.misc.elektronika stacja SP9LWH snipped-for-privacy@autorom.pl nadała:

Kiedyś to nazwy były fajne - synchrodyna, pentodyna, ekradyna, autodyna, selektodyna (co się na tą ~dynę tak uparli) i kupę innych których teraz nie pamiętam. I jak biedny 'zwykły człowiek' mial się w tym rozeznać?

Dnia Tue, 11 Oct 2005 08:14:02 +0200 na fali pl.misc.elektronika stacja Grodo snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> nadała:

Ni ta,. h*mo-dyna, hetero-dyna, jeszcze tylko bi-dyny brakuje :)

A Ty - jak zwykle - o jednym ;-P