witam,
dwie kwestie w tej samej kwestii mnie interesuja - jak ktos moze cos powiedziec, to niech mowi. chodzi o telewizor. na niektorych programach (szczegolnie jesli nadawane jest cos na zywo ze studia) w torze audio slychac pisk. nie mierzylem czestotliwosci, ale szacuje, ze to gdzies 12-15 kHz. pisk jest cichy i co ciekawe moj ojciec go nie slyszy (pewnie juz ma ze wzgledu na wiek wezsze pasmo slyszenia). chcialbym to jakos wyeliminowac, no i tu pojawiaja sie dwie mozliwosci, o ktorych chcialbym sie czegos dowiedziec:
- jak wyciac gore juz na samym glosniku? ze szkoly pamietam, ze musialbym rownolegle wstawic kondensator, f(-3dB)=1/RC, nie znam impedancji (oprocz glosnika), wiec w zasadzie z ta wiedza musialbym strzelac jaki kondensator wybrac, ale i tak przeciez nie obetne tej gory jak zyletka, wiec chyba to sredni pomysl?,
- skad ten pisk sie bierze? czy jest to moze jakas roznica w szerokosci pasma wizyjnego przyjetego w polsce a tego stosowanego w zachodnim sprzecie? tak sie zastanawiam, czy to nie efekt zakladania sie na dzwiek czegos obcego - wtedy bylaby to kwestia regulacji samego toru audio. no tak, ale jak to wytlumaczyc facetowi z serwisu RTV, ktory zapewne tego pisku tez nie uslyszy... (tak, jestem audiofilem...), wiec co niby mialby wyregulowac?
pozdrawiam krzysiek