Naprawa przycisków pilota

Czy istnieje prosty sposób aby naprawić niestabilnie się zachowujące przyciski pilota TV pod przyciskiem jest scieżka na płytce pokryta jakąś dziwną substancją ,

Piloty uniwersalne pozostawiam jako ostateczność Dziekuje

Reply to
=kk=
Loading thread data ...

=kk= napisał(a):

Mysle ze ta dziwna substancja to po prostu brud. Przemyj to dokladnie denaturatem i powinno dzialas jeszcze jakis czas. Czesc "gumowa" pilota rowniez wymyj.

Reply to
Tomasz Pyra

Użytkownik "Tomasz Pyra" snipped-for-privacy@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:ds7nb8$apq$ snipped-for-privacy@news.task.gda.pl...

Może to też być grafit, albo coś podobnie wyglądającego.

Często właśnie te gumy się wycierają. Większość klawiatur jest z nieprzewodzącej gumy, a pod przyciskami napylona cienka warstwa przewodząca, która się ściera. Można kupić tzw zestawy do naprawiania pilotów, gdzie jest klej i kilkanaście/dziesiąt małych krążków z gumy przewodzącej. Podkleja się je pod przyciski. Trzeba jednak wcześniej ściąć wystającą część gumy pod przyciskiem, gdyż krążki są dość grube i powodowałyby zwarcie po złożeniu pilota. Jeśli są cieniutkie, to może nie trzeba. Jest też dostępna guma przewodząca - taki plasterek ok 4x4cm - taniej wychodzi, ale trzeba się bawić w wycinanie. Pamiętam, że kieeedyś podklejałem na silikonie zwykłą folię aluminiową. Nie zawsze mi się udawało jednak 'naprawić' pilota, czasem się odklejało, albo po prostu nie kontaktowało. Guma o wiele pewniejsza.

Powodzenia

Michał L.

Reply to
Michal L

Użytkownik "Tomasz Pyra"napisał:

A mnie się zdarzyło mnóstwo razy rozbierać Siemensy Gigasety. O rany, ile tam łoju pod klawiaturą?! Co ciekawsze nie pomiędzy obudową a klawiaturą, tylko na powierzchni pomięszy płytką drukowaną a polem z gumkami stykowymi. Po prostu załamka. Gigaset to najgorzej zaprojektowany telefonik pod względem higieny (jest zbyt płaski i cała japa przylega do klawiatury).

P.

Reply to
Pietrek

ta czarna, tłusta mazia jest powszechna też w pilotach sprzętu RTV po kilkuletnim użytkowaniu. Właśnie tak jak piszesz - gromadzi się między gumkami przycisków i płytką. Co to do cholery jest? A swoją drogą, jeśli się już pojawia to wyczyszczenie pomaga na stosunkowo krótko. Ostatecznym rozwiązaniem jest właśnie wymiana gumek przewodzących.

Reply to
krychu (musk

Użytkownik "Pietrek" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:ds7toa$i79$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl...

Wiatm! Fajnie to określiłeś "JAPA"!!! No ale cóż to prawda! Tak dla kolegi to prawda trzeba zrobić porządną myjkę temu pilotowi i pójdzie. Jest też na rynku bardzo duzo pilotów "orginalnych" w takich samych obudowach i z takimi samymim kodami, nie trzeba kupowac uniwersalnych. Pozdrawiam grupowiczów JIMASEK

Reply to
jimasek

krychu (musk) napisał(a):

Jak to co? "czystosc" z łapek ktore macaja pilota :) Moze tez ta guma sie troche wyciera?

Zawsze mozna po kupnie zapakowac pilota do worka foliowego i wyjmowac tylko na zmiane baterii ;P Albo uzywac go tylko w rekawiczkach.

Reply to
Tomasz Pyra

Mon, 6 Feb 2006 15:09:17 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "=kk=" snipped-for-privacy@ccc.pl wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Można umyć np. akoholem izopropylowym (i płytkę i gumki klawiatury) tylko delikatnie żeby nie zetrzeć grafitu. Jakby jednak się starł, albo był już starty od używania, możesz kupić lakier grafitowy (chyba

2zł za fiolkę) i nie za grubo pomalować. Do odtwarzania cienkich zębów "grzebieni" na płytce przydaje się grafion (pamiętaj tylko żeby go umyć z lakieru po zabawie) i linijka. Nie przesadź z gubością warstwy lakieru bo się odłupie. Wysusz później lakier zgodnie z instrukcją. Zalecałbym nawet zostawienie do wyschnięcia na noc.
Reply to
BLE_Maciek

Tue, 07 Feb 2006 10:53:54 +0100 jednostka biologiczna o nazwie Tomasz Pyra snipped-for-privacy@spam.spam.spam> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Nic podobnego. Czystość z łapek nie ma jak się bezpośrednio przedostać. Guma wydziela z siebie jakieś rozpuszczalniki (połóż kiedyś gumę na jakiś czas na coś z polistyrenu ...), a kiedy nie mają za bardzo dokąd parować (bo przeszkadza płytka) to zostają w postaci płynnej gdzie po wymieszaniu z kurzem tworzą ta sympatyczną substancję. Ciekawe że w pilotach niektórych firm tak się nie dzieje - widać inny gatunek gumy, nie "cieknący".

Reply to
BLE_Maciek

"BLE_Maciek" napisał:

czy ja wiem? Nasze ciało produkje wiele świństwa fruwajacego wkoło, które może dostawać się do środka - w końcu to nie jest ustrojstwo superszczelne... No i pilot to chyba jedno z najbardziej dopieszczanych - obok komórki - urządzeń :-)

Bogdan

Reply to
BoDro

Tue, 7 Feb 2006 11:49:31 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "BoDro" snipped-for-privacy@wypieprzto.klub.chip.pl> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

No ale chyba nie powiesz że ta masa tłustej olejopodobnej substacji pod gumą klawiatury to też z człowieka ?

Taa widziałem kiedyś jednego pilota jak miałem praktyki w serwisie - popękana obudowa, zalany herbatą (albo jakimś innym lepkim napojem) i na dodatek poprzypalany papierosami :-)

Reply to
BLE_Maciek

Podczas praktyki w sewisie RTV szefu mówił że, w pilocie są takie czarne laki przechodzące nad ścierzkami, te laki to, jak się potem okazało rezystory o rezystancji ok. 100 om. Czasem ta lepka substanca doprowadza do wyżarcia owych laków i twożą się przerwy. My pozbywaliśmy się przerw przez zalutowanie tego laku, oczywiście trzega go było wyskrobać, po tych zabiegach piloty chodziły, co do gumek i płytki to myliśmy to ETYLUOCTANEM, ale płyn do mycia szyb lub coś innego co zawiera aceton tesz zdaje egzamin. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem jest zakup nowego pilota w jakimś serwisie.

Reply to
nawer

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.