Nagrywanie rozmów telefonicznych

Nie.

Użytkownik "Reverso" snipped-for-privacy@o2.pl napisał w wiadomości news:ch7pbk$793$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl

Nie. Nie jest poprawny.

1) Amplituda sygnału akustycznego w linii telefonicznej sięga kilkuset mV. Na wejściu mikrofonowym potrzebujesz kilka mV. Czyli potrzebny Ci dodatkowy dzielnik. Tak ze 100:1.

2) Amplituda sygnału dzwonienia sięga 90Vrms (@25 lub 50Hz). Czy wejście mikrofonowe to wytrzyma? Na wyjściu dzielnika należałoby jeszcze dołożyć chociaż dwie diody obcinające szczyty sygnału.

3) Jeżeli nagrywasz na dyktafon z zasilaniem bateryjnym to od biedy możesz połączyć się galwanicznie z linią telefoniczną. Chociaż i tak dałbym _dwa_ kondensatory odcinające składową stałą z obu stron linii telefonicznej.

4) Jeżeli dyktafon czy inne nagrywadło ma mieć połączenie jeszcze z czymkolwiek innym (sieć, kablówka...) ew. ktoś może dotknąć jego masy (np. gniazdo słuchawek) to radziłbym zastosować separację galwaniczną, czyli mówiąc po ludzku - transformator. Z trzech względów:

- inaczej nie pozbędziesz się przydźwięku sieci

- nie możesz dopuścić do przypadkowego uziemienia jednej ze stron linii telefonicznej

- przepięcia na linii telefonicznej wprawdzie nie zabiją, ale potrafią być bolesne

BTW sygnal dzwonienia jest staly czy zmienny? Bo jak zmienny to raczej kicha, a jak staly to mozna cos wykombinowac z separowaniem przez trafo lub kondziorki.

90V 25Hz - Spokojnie separuje się kondensatorkami o _odpowiednio_ dobranej pojemności i oczywiście ogranicznikiem diodowym.

Reverso snipped-for-privacy@o2.pl napisal nam:

dobre cos znajdziesz w EdW - taki telefoniczny interface... mozna wpuscic na linie sygnal i go wyciagnac, ja dodalem autoamtyczne zalaczanie przekaznika jak ktos dzwoni i powstal (na bazie kasprzaka) taki szpieg: )

Użytkownik "Reverso" snipped-for-privacy@o2.pl napisał:

zobacz EP 10/2002 "Bezpieczne wyjście z linii telefonicznej" wyslalem Ci pdf'a na maila.

a mi mozesz tez? root malpa krionix net

dzieki!