Witam
Mam na oku mala obudowa z nietypowym zasilaczem o mocy 145W - firma FSP czy jakos tak i obawiam sie wlasnie tej malej mocy Chce tam wsadzic, plyte abit be6 (na bx) z hpt366, proc pentium2-400 (nie celeron), dysk 80giga, dwie sieciowki, prosta grafike, cdrom, flop i obawiam sie ze moze ten zasilacz tego nie pociagnac wszystkiego naraz. Ja chce uzywac tego jako maly serwer router (wlaczony non stop) i zalezy mi przede wszystkim na stabilnosci - 0 zwisow i nieprzewidzianych zachowan a boje sie ze przy tak malym zasilaczu moze do tego dojsc (mysle ze jego sprawnosc to okolo 60%-70%). Dysk bedzie pracowal non stop, nie bedzie zadnych trybow oszczedzania mocy. Procesor pewnie wiekszosc czasu bedzie sie nudzil. Aha, bedzie do tego jeszcze dodatkowy wentylator ktory bedzie chlodzil cala szafke wlaczony (maly raczej). Do zasilacza bedzie tez podpiety maly monitorek (chyba 10 cali) ale wydaje mi sie ze w tym wypadku zasilacz dziala jako przelotka i jego moc nie ma wplywu na ten monitor. Czy dobrze mysle? Czy wszystko bedzie pracowalo stabilnie?
Pozdrawiam
Glikogen